Hiszpańskie gole w Elblągu

2024-08-25 17:29:38(ost. akt: 2024-08-25 17:33:27)

Autor zdjęcia: facebook/Olimpia Elbląg

PIŁKA NOŻNA/// Nie było niespodzianki w starciu Olimpii Elbląg z faworyzowaną Wieczystą Kraków, którą wielu widzi w roli przyszłego ekstraklasowicza. Goście triumfowali 3:0 po trafieniach ofensywnego tercetu rodem z Półwyspu Iberyjskiego.
Olimpia Elbląg – Wieczysta Kraków 0:3 (0:2)

0:1 – Roman (17), 0:2 – Chuma (22), 0:3 – Torres (48)

Olimpia zagrała lepiej niż w ostatnim meczu przed własną publicznością, starała się postawić trudne warunki rywalowi, ale dysproporcje w porównaniu z drużyną Wieczystej Kraków były na tyle duże, że goście udokumentowali przewagę trzema gola. Wydaje się, że przy podkręceniu tempa podopieczni trenera Sławomira Peszko mogliby dorzucić jeszcze kilka bramek.

Krakowianie na sforsowanie zacieśnionej defensywy gospodarzy potrzebowali zaledwie nieco ponad kwadrans. Wynik otworzył w 17. minucie Joan Roman, oddając precyzyjny strzał po zagraniu Lisandro Semedo z lewej strony boiska. Chwilę później na 2:0 podwyższył Chuma. Tym razem gracze Wieczystej wbili piłkę w pole karne z lewej strony boisk, a hiszpański napastnik oddał mocny strzał mimo interwencji Łukasza Bogusławskiego. Blisko obrony uderzenia był Kacper Tułowiecki, ale piłka po jego ręce odbiła się od słupka i wpadła do siatki.

Bramkarz Olimpii po raz trzeci wyjmował piłkę z siatki na początku drugiej połowy. Wieczysta długo rozgrywała piłkę przed polem karnym Olimpii po rzucie rożnym, aż w końcu w dobrej sytuacji znalazł się Manuel Torres, który nie zmarnował okazji.


– Położyliśmy wszystko na jedną kartę – ocenił Sebastian Letniowski, trener Olimpii. – Zespół walczył, zespół chciał, ale jakości nie ma co porównywać. Myślę, że o to licznie zgromadzeni kibice nie mogą mieć pretensji. Wiedzieliśmy, że będzie to bardzo trudny mecz i musimy być bardzo skuteczni w obronie oraz ataku. Dwie pierwsze bramki goście strzelili po ładnych akcjach. Szkoda trzeciego gola, straconego po rożnym w trzeciej minucie drugiej połowy, bo to zamknęło mecz. Na pewno ta porażka boli mniej niż poprzednie.

Przyjazd rywala naszpikowanego zawodnikami, którzy w Polsce i poza granicami grali w najwyższych ligach, prowadzonymi przez trenera Sławomira Peszko wywołał duże zainteresowanie wśród elbląskich kibiców. Wieczysta przerasta ligę możliwościami finansowymi i co za tym idzie, potencjałem piłkarskim. Wielu widzi w krakowskim klubie przyszłego ekstraklasowicza, a początek nowego sezonu pokazuje, że chyba wyciągnięto wnioski z poprzednich lat, gdy Wieczysta nie radziła sobie z rolą faworyta w III lidze.

W przypadku Olimpii wszystko wskazuje na to, że te rozgrywki to znów walka o utrzymanie, z tą różnicą, że jesienią ubiegłego roku elblążanie punktowali dość regularnie, a teraz co kolejkę wydłuża się seria bez zwycięstwa.
Następne spotkanie Olimpia rozegra w niedzielny wieczór na wyjeździe z Chojniczanką Chojnice.

ŁUKASZ SZYMAŃSKI

Pozostałe wyniki 6. kolejki:
ŁKS II Łódź – Olimpia Grudziądz 2:4, Podbeskidzie Bielsko-Biała – Skra Częstochowa 3:0, Pogoń Grodzisk Mazowiecki – Wisła Puławy 2:1, Polonia Bytom – Resovia Rzeszów 3:1, Hutnik Kraków – Chojniczanka Chojnice 3:2, GKS Jastrzębie – Świt Szczecin 1:0.
Zagłębie II Lubin – Rekord Bielsko-Biała, KKS 1925 Kalisz – Zagłębie Sosnowiec (spotkania zakończyły się po zamknięciu poniedziałkowego wydania „Gazety Olsztyńskiej”).

Olimpia E.
Tabela
1. Pogoń 18 14:3
2. Wieczysta 15 17:2
3. Polonia 15 15:6
4. Resovia 12 8:8
5. Zagłębie S.* 11 8:4
6. Kalisz * 10 5:4
7. Chojniczanka 9 7:6
8. Hutnik 9 9:16
9. Jastrzębie 8 10:7
10. Świt 8 9:9
11. Wisła 7 10:8
12. Podbeskidzie 6 8:8
13.Olimpia G. 6 7:9
14. ŁKS II 5 7:12
15. Rekord* 3 5:12
16. Olimpia E. 2 3:11
17. Zagłębie II* 1 2:9
18. Skra** -4 3:13
* mecz mniej
** Skra ukarana siedmioma punktami ujemnymi