Bolesne zderzenie Startu ze ścianą
2024-11-06 12:00:00(ost. akt: 2024-11-06 11:08:04)
PIŁKA RĘCZNA\\\ To było bolesne zderzenie Energi Startu Elbląg z ligowym topem. Elblążanki uległy Zagłębiu Lubin aż 13:38. W rozegranym awansem meczu z FunFloor Lublin podopieczne Magdaleny Stanulewicz także nie miały wiele do powiedzenia.
* Energa Start Elbląg – Zagłębie Lubin 13:38 (6:21)
START: Górska, Godzina – Wiśniewska 2, Zych 2, Peplińska 2, Tarczyluk 2, Dworniczuk 1, Wołoszyk 1, Kubisova 1, Chwojnicka 1, Szczepaniak 1, Wicik, Kuźmińska, Szczepanek, Pahrabitskaya, Grabińska
START: Górska, Godzina – Wiśniewska 2, Zych 2, Peplińska 2, Tarczyluk 2, Dworniczuk 1, Wołoszyk 1, Kubisova 1, Chwojnicka 1, Szczepaniak 1, Wicik, Kuźmińska, Szczepanek, Pahrabitskaya, Grabińska
Start musi przełknąć gorzką pigułkę. Porażka różnicą aż 25 bramek to nie jest miłe doświadczenie. Elblążanki zderzyły się ze ścianą, które ustawiło Zagłębie Lubin. Mistrzynie Polski w tylko w pierwszych minutach pojedynku dały nadzieję na w miarę wyrównane spotkanie. Wynik otworzyła Aleksandra Zych, a remis utrzymywał się do stanu 3:3. Potem Start nie rzucił gola przez… kwadrans, a rywalki w tym czasie trafiły jedenastokrotnie. Elblążanki gubiły piłkę w ofensywie, faulowały i nie były w stanie zatrzymać kontr Zagłębia. Trudne momenty w bramce Startu przeżywały Zuzanna Górska i Weronika Godzina. Nastolatki zostały postawione w stan gotowości wobec urazów Małgorzaty Ciąćki i Marii Pentek.
Start przełamał niemoc chwilę przed przerwą. Sześć goli zdobytych w pierwszej połowie to jednak zdecydowanie najsłabszy wynik elblążanek w tym sezonie w jednej odsłonie meczu. Po zmianie stron obraz gry nie uległ wielkiej zmianie. Zagłębie regularnie powiększało przewagę, a końcowy wynik 13:38 ustanowiła Kinga Jakubowska.
Za Startem dwa mecze z zespołami z czołówki, bo 30 października elblążanki gościły w Lublinie. Miejscowy FunFloor także był srogim nauczycielem handballu. Lublinianki już do przerwy prowadziły 20:10, a całe spotkanie wygrały 38:19.
W Elblągu na pewno nie wolno jednak załamywać rąk. Zespoły z Lublina i Lubina to ścisły ligowy top i główni kandydaci do złotego medalu mistrzostw Polski. Start to z kolei nowy projekt, po zmianie sztabu szkoleniowego i przebudowie zespołu, który potrzebuje czasu. Magdalena Stanulewicz i jej podopieczne pracują bardzo ambitnie, a dwie wysokie porażki dały mnóstwo materiałów do analizy. Ważne, by Start zrobił teraz krok w przód jako zespół, a zawodniczki rozwinęły się indywidualnie.
Teraz przed elbląską drużyną blisko dwumiesięczna przerwa, więc będzie możliwość regeneracji i mocnego potrenowania przed kolejną częścią sezonu. Start wróci do rywalizacji 28 grudnia, podejmując Młyny Stoisław Koszalin.
* Pozostałe wyniki 7. kolejki: Sośnica Gliwice – KPR Gminy Kobierzyce 22:36, MKS Urbis Gniezno – Ruch Chorzów 31:25, Szczypiorno Kalisz – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 24:26, FunFloor Lublin – Młyny Stoisław Koszalin 34:18.
>>> Zaległy mecz 4. kolejki: KPR Gminy Kobierzyce – MKS FunFlor Lublin 31:24 (14:10). Była to pierwsza porażka lublinianek w tym sezonie!
Start przełamał niemoc chwilę przed przerwą. Sześć goli zdobytych w pierwszej połowie to jednak zdecydowanie najsłabszy wynik elblążanek w tym sezonie w jednej odsłonie meczu. Po zmianie stron obraz gry nie uległ wielkiej zmianie. Zagłębie regularnie powiększało przewagę, a końcowy wynik 13:38 ustanowiła Kinga Jakubowska.
Za Startem dwa mecze z zespołami z czołówki, bo 30 października elblążanki gościły w Lublinie. Miejscowy FunFloor także był srogim nauczycielem handballu. Lublinianki już do przerwy prowadziły 20:10, a całe spotkanie wygrały 38:19.
W Elblągu na pewno nie wolno jednak załamywać rąk. Zespoły z Lublina i Lubina to ścisły ligowy top i główni kandydaci do złotego medalu mistrzostw Polski. Start to z kolei nowy projekt, po zmianie sztabu szkoleniowego i przebudowie zespołu, który potrzebuje czasu. Magdalena Stanulewicz i jej podopieczne pracują bardzo ambitnie, a dwie wysokie porażki dały mnóstwo materiałów do analizy. Ważne, by Start zrobił teraz krok w przód jako zespół, a zawodniczki rozwinęły się indywidualnie.
Teraz przed elbląską drużyną blisko dwumiesięczna przerwa, więc będzie możliwość regeneracji i mocnego potrenowania przed kolejną częścią sezonu. Start wróci do rywalizacji 28 grudnia, podejmując Młyny Stoisław Koszalin.
* Pozostałe wyniki 7. kolejki: Sośnica Gliwice – KPR Gminy Kobierzyce 22:36, MKS Urbis Gniezno – Ruch Chorzów 31:25, Szczypiorno Kalisz – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 24:26, FunFloor Lublin – Młyny Stoisław Koszalin 34:18.
>>> Zaległy mecz 4. kolejki: KPR Gminy Kobierzyce – MKS FunFlor Lublin 31:24 (14:10). Była to pierwsza porażka lublinianek w tym sezonie!
PO 7 KOLEJKACH
1. Zagłębie 18 205:132
2. FunFloor 18 224:159
3. Kobierzyce 18 211:180
4. Urbis* 14 181:156
5. Start** 13 210:242
6. Piotrcovia* 6 155:160
7. Ruch 6 165:190
8. Sośnica* 6 170:190
9. Młyny 3 166:210
10. Szczypiorno 0 154:227
* mecz mniej ** mecz więcej
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez