Gęsia Góra. Ruchome kamery mają odstraszyć wandali

2014-06-10 16:00:16(ost. akt: 2014-06-10 15:20:35)
Gęsia Góra

Gęsia Góra

Autor zdjęcia: fot. Czytelnik



Co zrobić, żeby wandale przestali się czuć bezpiecznie (i bezkarnie) na Gęsiej Górze? Radni z komisji bezpieczeństwa uważają, że w ślad na urządzeniem chętnie już przez elblążan odwiedzanego tarasu widokowego, powinno pójść lepsze jego zabezpieczenie przed niechcianymi w tym miejscu gośćmi.


Lekko podniszczone stoły, nieznacznie uszkodzone ławeczki, ślady po próbach podpalenia zadaszenia, kilka kostek "wydłubanych" z kamiennego kręgu ogniska, rozchwiane i trochę już przechylone kosze kamienne, rozkradzione sadzonki krzewów (zostało ich co najwyżej 10 proc.) - to widoczne dowody na to, że wandale cały czas próbują pozostawiać swoje ślady na Gęsiej Górze.



Radni z komisji bezpieczeństwa już podczas swojego poprzedniego posiedzenia podkreślali, że trzeba znaleźć sposób na ochronę tego miejsca przed wandalami.

Zgodzili się, że podciągnięcie światłowodów i zamontowanie na Gęsiej Górze monitoringu byłoby nie tylko drogim (ok. 150 tys. zł), ale - co wydaje się ważniejsze - mało skutecznym sposobem na wandali. Kamery, same z siebie, niczego przecież nie pilnują.

A na skuteczność interwencji - po zaobserwowaniu na monitorze wyczynów wandali - na pewno nie można byłoby liczyć z powodu sporej odległości, jaką miałyby do pokonania służby patrolowe.



— Ale są inne sposoby na zabezpieczenie Gęsiej Góry i innych miejsc, do których dotarcie ze stałym monitoringiem jest nieopłacalne. Jednym z nich jest monitoring mobilny. Wystarczyłoby od czasu do czasu, na przykład na tydzień, montować w określonym miejscu ruchomą kamerę. Po przejrzeniu nagranych przez nią materiałów, przynajmniej wiedzielibyśmy, kto dopuszcza się tych aktów wandalizmu — podpowiadał Jacek Romanik radnym podczas posiedzenia komisji bezpieczeństwa, kierownik referatu bezpieczeństwa i porządku publicznego elbląskiego ratusza.


Według niego, wystarczyłoby 10 ruchomych kamer, żeby wandale przestali się czuć w mieście bezkarnie. Dzięki oku takiej kamery można byłoby, na przykład, wykryć kto stale rozbija lampy na mostku przy ul. Akacjowej. Dla wandali stanowią one szczególną pokusę, bo są bardzo nisko zainstalowane. 
Właśnie w tym rozwiązaniu radni z komisji dostrzegli szansę na ochronę pięknie zagospodarowanego terenu na Gęsiej Górze przez niechcianymi gośćmi.


— To jest na pewno dobry pomysł — podkreśliła Maria Kosecka, przewodnicząca komisji bezpieczeństwa i spraw samorządowych. — W imieniu komisji, złożymy do prezydenta wniosek o dodatkowe zabezpieczenie Gęsiej Góry, w tym o rozważenie możliwości wprowadzenia w tym miejscu monitoringu mobilnego.
gog

Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Dzikus #1415203 | 80.52.*.* 11 cze 2014 12:43

    Trzeba być totalnym idiotą żeby niszczyć NASZE WSPÓLNE dobro!Słów brakuje...

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz