Dzisiaj decyzja ws. likwidacji Straży Miejskiej w Elblągu
2014-06-26 07:06:37(ost. akt: 2014-06-26 07:17:06)
Jeżeli radni zgodzą się dzisiaj na likwidację Straży Miejskiej, z końcem grudnia ta formacja przestanie istnieć. Miasto "oszczędzi" około półtora miliona złotych, kierowanych na jej utrzymanie. Czy nie będą to jednak oszczędności pozorne? Przed podjęciem ostatecznej decyzji, radni muszą sobie odpowiedzieć na to pytanie.
Radni z komisji bezpieczeństwa zgodnie uznali podczas środowego posiedzenia, że uzasadnienie do zainicjowanego przez prezydenta projektu uchwały jest nieprzekonujące. Wynika z niego m.in. że "większość czynności, które wykonuje obecnie Straż Miejska Elblągu powinna wykonywać policja" i że ta formacja jest niepotrzebna, bo jej "istnienie generuje koszty, które nie przekładają się znacząco na poprawę jakości życia elblążan".
Jan Korzeniowski, komendant Straży Miejskiej nie ukrywał, że zarówno on, jak i strażnicy są już zmęczeni kilkumiesięcznym roztrząsaniem, czy ich formacja ma być zlikwidowana, czy też nie. Obawa o miejsca pracy fatalnie wpływa na psychikę pracowników. Dlatego cieszy się, że ten temat nareszcie trafił na sesję.
— Rada Miejska powołała straż i może ją odwołać — podkreślił komendant. — Ja już powiedziałem chyba wszystko na temat naszej działalności. Opinia, że "polujemy na ludzi" jest dla nas krzywdząca. Proszę zauważyć, że żaden wystawiony przez nas mandat nie został anulowany. Nie przegraliśmy żadnej sprawy w sądzie. Nie stwierdzono żadnego przypadku przekroczenia przez nas uprawnień. Nasze zadania są ściśle określone. Policja jest powołana do innych celów. A po ewentualnej likwidacji straży będzie musiała się zająć nie tylko dbaniem o bezpieczeństwo, ale i sprawami porządkowymi.
— Rada Miejska powołała straż i może ją odwołać — podkreślił komendant. — Ja już powiedziałem chyba wszystko na temat naszej działalności. Opinia, że "polujemy na ludzi" jest dla nas krzywdząca. Proszę zauważyć, że żaden wystawiony przez nas mandat nie został anulowany. Nie przegraliśmy żadnej sprawy w sądzie. Nie stwierdzono żadnego przypadku przekroczenia przez nas uprawnień. Nasze zadania są ściśle określone. Policja jest powołana do innych celów. A po ewentualnej likwidacji straży będzie musiała się zająć nie tylko dbaniem o bezpieczeństwo, ale i sprawami porządkowymi.
Już od dawna wiadomo, że zarówno komendant wojewódzki policji, jak i komendant m iejski negatywnie ocenili prezydencki pomysł. Ostateczna decyzja w rękach radnych, a poznamy ją dzisiaj.
gog
gog
Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
olsztyn; #1425707 | 88.156.*.* 26 cze 2014 09:48
A kiedy w Olsztynie zlikwiduja nierobow chodzacych i jezdzacych za nasze podatki.Siedza po katach i parza dla panienek kawy ;przyklad w budynku ratuszowym na ul;Knosaly przy kasach siedza i sie rechocza a 2 przyklad przystan zeglarska ;Sloneczna Polana -po co na jeziorze Straz Miejska ,psy do jeziora nie sraja.
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz
emeryt #1425668 | 89.228.*.* 26 cze 2014 08:42
Obowiązki SM na bieżąco wykonuje dzielnicowy Policji. Tyle w temacie. Rozwiązać tą patoplogię!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Tutejszy. #1425659 | 83.25.*.* 26 cze 2014 08:29
Siedemnastu urzędników na jedenastu pracowników??? Rzeczywiście- Zielona Wyspa-.
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz
olsztyniak195 #1425655 | 95.160.*.* 26 cze 2014 08:26
A kiedy pogonią w Olsztynie tę formację ślepą na srające psy, niedowidzącą pijaczków obszczywających wszystko co popadnie w okolicy sklepów z trunkami chmielowymi?
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
barczewo #1425666 | 81.15.*.* 26 cze 2014 08:41
W Barczewie też jest straż miejska aż 2 panów. Pracują w godzinach od 7:00do 15:00. Po godzinie 15 nie podejmują żadnej interwencji. Każdego dnia po porannej kawie objeżdżają osiedla(trzeba wyjeździć km), potem jadą w kierunku Olsztyna. A w Barczewie biega kupa bezpańskich psów, nie wspomną o kierowcach, którzy już dawno zapomnieli co to są przepisy ruchu drogowego, a przede wszystkim dotyczy to Pana w niebieskiej taksówce(bije wszystkich na głowę)!
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz