Rowerem do Kaliningradu
2014-07-10 16:08:39(ost. akt: 2014-07-10 16:16:40)
Tym razem elbląscy rowerzyści zapraszają do odwiedzenia na dwóch kółkach Kaliningradu. Ma to być jednodniowa wycieczka i na zwiedzanie miasta przeznaczonych zostanie około 5 godzin.
— Długość trasy to około 200 km, po Kaliningradzie wykręcimy dodatkowych 50 km — mówi Marek Kamm, pomysłodawca wyjazdu.
Rowerzyści wyruszą 3 sierpnia o godz. 4 z placu Kazimierza Jagiellończyka. Do Kaliningradu planują dotrzeć o godz. 10 (czasu polskiego). Około pięć godzin jest zaplanowanych na zwiedzanie miasta. Powrót do Elbląga o godz. 15.
— W związku z tym że, jedziemy za granicę rekomenduję wykupienie ubezpieczenia turystycznego. Trzeba mieć ważny paszport i zezwolenie na MRG — mówi Kamm
Rowerzyści wyruszą 3 sierpnia o godz. 4 z placu Kazimierza Jagiellończyka. Do Kaliningradu planują dotrzeć o godz. 10 (czasu polskiego). Około pięć godzin jest zaplanowanych na zwiedzanie miasta. Powrót do Elbląga o godz. 15.
— W związku z tym że, jedziemy za granicę rekomenduję wykupienie ubezpieczenia turystycznego. Trzeba mieć ważny paszport i zezwolenie na MRG — mówi Kamm
Przewidywane są krótkie przerwy w czasie jazdy na jedzenie i robienie zdjęć. Należy zabrać ze sobą podstawowe akcesoria rowerowe: dętkę, łatki, pompkę, klucze. Każdy z uczestników powinien zadbać o dobry stan techniczny swojego roweru.
— Zalecam założenie kasku na głowę oraz użycie stosownej do pory roku odzieży. Jedziemy bez względu na pogodę. Nie zapominamy o oświetleniu do swojego roweru — mówi Marek Kamm.
daw
— Zalecam założenie kasku na głowę oraz użycie stosownej do pory roku odzieży. Jedziemy bez względu na pogodę. Nie zapominamy o oświetleniu do swojego roweru — mówi Marek Kamm.
daw
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez