Jemy więcej jabłek, ale tylko w Internecie



Nie kupię więcej jabłek, bo by się nie zmarnowały — mówi Irena Bigas, którą spotkaliśmy na Giełdzie Elbląskiej

Nie kupię więcej jabłek, bo by się nie zmarnowały — mówi Irena Bigas, którą spotkaliśmy na Giełdzie Elbląskiej

Autor zdjęcia: Karolina Krajewska

Jedz jabłka, a ogryzek zostaw Putinowi-to jedno z wielu, krążących po Internecie haseł nawołujących do jedzenia polskich owoców w odwecie na nałożone przez Rosję embargo. Jak się okazuje, w Elblągu pospolitego ruszenia na jabłka nie ma. Więc jemy ich więcej, ale tylko w Internecie?
Wśród przepytanych przez nas osób, tylko jedna stwierdziła, że będzie kupowała więcej jabłek i kapusty, by wesprzeć polskich sadowników. Nic w kwestii jedzenie jabłek nie zmieni się m.in. u pani Ireny Bigas.
— Będę jadła tyle ile jadłam wcześniej. Nie kupię więcej, bo by się zmarnowały — mówi.



Nie widzą zmian

Odwiedziliśmy też stoiska z owocami. Sprzedawcy nie zauważyli wśród swoich klientów zwiększonego zainteresowania jabłkami. — Sprzedaż jest na takim samym poziomie, jak przed wprowadzeniem embarga — mówi Ewa Jesionowska, która ma stoisko na Giełdzie Elbląskiej.

— Ludzie tylko żartują, że trzeba jeść teraz więcej jabłek, ale wcale nie kupują ich więcej. 
— Klienci tylko pytają, czy jabłka będą tańsze — dodaje sprzedawca z sąsiedniego stoiska.


Barbara Werra na Giełdzie Elbląskiej prowadzi hurtownię z owocami i warzywami. I ona również nie zauważyła zwiększonego popytu na jabłka.

— Mam stałych dostawców i stałych odbiorców — mówi Barbara Werra. — Nie kupię więcej, bo nie sprzedam tego. Na razie nikt z nowych dostawców nie dzwonił, nie pytał, czy kupię od niego jabłka lub kapustę. 



Wystarczy zjeść 4,5 kg więcej

Rosyjskie embargo to potężny cios dla polskich sadowników, bo na rosyjski rynek trafiało 70 proc. jabłek, które zbieramy w kraju. Co teraz?

— Wystarczy zjeść 4,5 kg jabłek więcej np. zamiast bananów i cytrusów, i problem rozwiązany — mówi Marek Sawicki minister rolnictwa.


I jest to wykonalne, ale problem w tym, że spożycie jabłek w Polsce spada.
— Bo są banany, bo są pomarańcze i inne cytrusy — mówi Jolanta Kazimierska, prezes Stowarzyszenia Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw „Unia owocowa”.


O ile w 2002 roku średnio każdy z nas zjadał ponad 37 kilogramów jabłek, to w 2010 roku już zaledwie 17 kg. Ale bez wątpienia jesteśmy w stanie nieco pomóc sadownikom, jedząc więcej owoców i warzyw, co zresztą wyjdzie nam na dobre.

— Eksport stanął, a jeszcze w chłodniach są jabłka z ubiegłorocznych zbiorów — mówi prezes Kazimierska. — Za wcześnie, by mówić o stratach, to wszystko zależy od tego, jak długo potrwa embargo. Rosja to nasz podstawowy rynek zbytu. W zeszłym roku wyeksportowaliśmy tam ponad milion ton jabłek.
W Polsce zbieramy 3-3,5 mln ton jabłek rocznie, z tego w granicach 700 tys. ton eksportowaliśmy do Rosji.
kr,aw

Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ha ha #1536172 | 178.202.*.* 7 lis 2014 08:48

    Co beda polacy jedli po wygranu wyborow przez pis i piso podobnych.Czy to bedzie jadalne.Bedzie Embargo z zachodu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. userka #1455807 | 91.2.*.* 7 sie 2014 13:55

    Putin teraz dżem z kawiaru wcina. Smacznego

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. słownik poprawnej polszczyzny #1455757 | 37.30.*.* 7 sie 2014 12:35

    Podpis pod zdjęciem: "Nie kupię więcej jabłek, bo by się nie zmarnowały — mówi Irena Bigas, którą spotkaliśmy na Giełdzie Elbląskiej" Dziwne stwierdzenie !

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  4. emeryt #1455752 | 37.30.*.* 7 sie 2014 12:24

    A co będzie jak Putin wprowadzi embargo na inne polskie produkty, np na samochody, statki, etc. (jeżeli takowe eksportujemy) to też będzie akcja żeby każdy Polak kupił o jeden lub dwa samochody lub statki rocznie więcej żeby producenci nie byli stratni ? :-D Oczywiście na internecie taka akcja będzie miała duże poparcie i wypali w 100 % !!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  5. oimen #1455541 | 80.53.*.* 7 sie 2014 09:07

    Papierówka po 4,5 koło czołgu - nie, dziękuję

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (8)