Łukasz Gesek w Must Be The Music. "Za dobrze pan śpiewa"
2014-09-15 13:01:13(ost. akt: 2014-09-15 12:55:21)
Trzech jurorów było na tak, jeden na nie. Mowa o występie elblążanina Łukasza Geska w telewizyjnym programie Must Be The Music.
Dobre oceny jury nie oznaczają jednak automatycznego awansu do kolejnej, półfinałowej części programu Telewizji Polsat. — Czeka na decyzję w tej sprawie — powiedział nam Łukasz Gesek.
Odcinek programu z udziałem elblążanina został wyemitowany w minioną niedzielę (14.09). Na początek telewidzowie mieli okazję dowiedzieć się czegoś więcej o nim.
— Gram muzykę taneczną, rozrywkową — przedstawił się.
Sporo czasu w swojej prezentacji poświęcił rodzinie. 32-letni wokalista ma żonę, dwoje dzieci (córkę i syna) oraz królika.
— Moje życie czasami jest bardzo zwariowane, dlatego mój dom, który zbudowałem, i rodzina, która założyłam, daje mi duże poczucie bezpieczeństwa i wewnętrznego spokoju. Moja żona jest moim przyjacielem, a ślub z nią był najważniejszym wydarzeniem w moim życiu. Myślę, że spełniłem swoje marzenia i jestem cholernie szczęśliwym człowiekiem — stwierdził w programie.
— Gram muzykę taneczną, rozrywkową — przedstawił się.
Sporo czasu w swojej prezentacji poświęcił rodzinie. 32-letni wokalista ma żonę, dwoje dzieci (córkę i syna) oraz królika.
— Moje życie czasami jest bardzo zwariowane, dlatego mój dom, który zbudowałem, i rodzina, która założyłam, daje mi duże poczucie bezpieczeństwa i wewnętrznego spokoju. Moja żona jest moim przyjacielem, a ślub z nią był najważniejszym wydarzeniem w moim życiu. Myślę, że spełniłem swoje marzenia i jestem cholernie szczęśliwym człowiekiem — stwierdził w programie.
W ostatnich miesiącach Łukasz Gesek próbuje swoich sił w muzyce tanecznej. Nagrywa kolejne single, które w przyszłości mają złożyć się na płytę "Czas na disco", daje także koncerty (tylko w miniony weekend aż pięć).
W Must Be The Music wykonał piosenkę swojego autorstwa pod tytułem "Muza". Jak wyjaśnił w programie, przesłanie tego utworu to hasło "stop dopalaczom".
— Pan nie pije, nie pali, nic... — dopytywała się Kora, która zasiada w jury. — Tylko disco polo pan uprawia. To wystarczy, to jest za wszystkie dopalacze świata — żartowała.
Ostatecznie trzech jurorów: Kora, Piotr Rogucki i Elżbieta Zapendowska, oceniło jego występ na "tak". Na "nie" był jedynie Adam Sztaba.
— Kariery pan nie zrobi w disco polo, bo pan za dobrze śpiewa jak na disco polo — podsumowała Elżbieta Zapendowska. — W disco polo trzeba śpiewać źle, a pan śpiewa fajnie — dodała.
W Must Be The Music wykonał piosenkę swojego autorstwa pod tytułem "Muza". Jak wyjaśnił w programie, przesłanie tego utworu to hasło "stop dopalaczom".
— Pan nie pije, nie pali, nic... — dopytywała się Kora, która zasiada w jury. — Tylko disco polo pan uprawia. To wystarczy, to jest za wszystkie dopalacze świata — żartowała.
Ostatecznie trzech jurorów: Kora, Piotr Rogucki i Elżbieta Zapendowska, oceniło jego występ na "tak". Na "nie" był jedynie Adam Sztaba.
— Kariery pan nie zrobi w disco polo, bo pan za dobrze śpiewa jak na disco polo — podsumowała Elżbieta Zapendowska. — W disco polo trzeba śpiewać źle, a pan śpiewa fajnie — dodała.
Dla Geska to kolejna przygoda z telewizją. Wcześniej walczył m.in. w programie TVP 2 "Bitwa na głosy" u boku Ryszarda Rynkowskiego. Jego drużyna reprezentująca Elbląga dotarła aż do finału programu, w którym przegrała minimalnie z reprezentacją Brzegu, prowadzoną przez Kamila Bednarka.
AKT
AKT
tak
84.24%
|
nie
15.76%
|
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
nora #1485611 | 82.14.*.* 15 wrz 2014 21:20
płytki facet płytka muza
odpowiedz na ten komentarz
bob #1485457 | 77.255.*.* 15 wrz 2014 18:20
jakie miasto taki artysta :)
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)