Uczę się mojej mamy na nowo

2014-09-25 07:05:00(ost. akt: 2014-09-24 20:50:13)
Grażyna Komorska opiekuje się swoją mamą Zofią od prawie trzydziestu lat

Grażyna Komorska opiekuje się swoją mamą Zofią od prawie trzydziestu lat

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

— Opieka nad chorym na Alzheimera jest bardzo trudna. Uczę się mojej matki na nowo. Jutro może nie będzie już rozmawiała, może mnie nie pozna — mówi Grażyna Komorska, która od 30 lat troszczy się o swoją chorą mamę.
Z okazji Światowego Dnia Alzheimera w Środowiskowym Domu Samopomocy przy ul. Podgórnej spotkali się chorzy, ich rodziny i opiekunowie.

Opieka to praca przez całą dobę
Grażyna Komorska, opiekuje się swoją mamą Zofią Bąk, chorą na Alzheimera od prawie trzydziestu lat. — Opieka jest bardzo trudna — mówi pani Grażyna. — Pamiętam mamę jako osobę w pełni sprawną, która była dla mnie wzorem. Obecnie zamieniłyśmy się rolami, teraz ja, córka jestem opiekunką mojej mamy. Jest to dla mnie bardzo trudna rola, którą staram się wypełniać najlepiej jak potrafię.
Zofia Bąk korzysta ze Środowiskowego Domu Samopomocy przy ul. Podgórnej od ośmiu lat, codziennie, od poniedziałku do piątku. Ma tu zapewnione zajęcia i posiłki. — Ośrodek jest dla mnie ogromnym wsparciem, przede wszystkim jeżeli chodzi o profesjonalną opiekę — mówi Grażyna Komorska. — Zajęcia umuzykalniające, pobudzające intelektualnie i szereg innych, które powodują, że jeszcze mogę nawiązać z mamą kontakt, spowalniają chorobę.

Uczę się mamy na nowo
Jak przyznaje nasza rozmówczyni, Alzheimer, to choroba, która dotyka całej rodziny.
— Odbija się na komforcie życia wszystkich domowników — mówi elblążanka — Nie ma czasu wolnego, na odpoczynek, na relaks, jest natomiast praca przez 24 godziny na dobę. Nie mamy wolnych weekendów. Musimy nauczyć się żyć z tą chorobą. Ja uczę się mojej matki na nowo. Przy rozwoju małego dziecka, wiem, że z każdym dniem będzie nabierało nowych umiejętności. W przypadku mojej mamy wiem, że jutro może nie będzie już rozmawiała, może mnie nie pozna, co jest dla mnie przykre.

Pomoc w ośrodku
W naszym mieście już od 14 lat działa Elbląskie Stowarzyszenie Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera i Innymi Zaburzeniami Psychicznymi, liczy 52 członków.
— Stres sprzyja demencjom. Wczesne postawienie diagnozy i leki mogą zmniejszyć objawy choroby — mówiła podczas spotkania jego prezes Hanna Skrobotun.
Żeby wesprzeć rodziny opiekujące się chorymi na Alzheimera, w Środowiskowym Domu Samopomocy przy ul. Podgórnej stworzono specjalny apartament przeznaczony dla pięciu chorych osób, które mogą przebywać tu przez całą dobę.
— Rodzina może wyjechać na dwa tygodnie i odpocząć, a chory będzie miał zapewnioną opiekę — mówi Jadwiga Kubacka, kierowniczka Środowiskowego Domu Samopomocy — Można też powierzyć nam chorego na czas weekendu. Ta forma pomocy okazała się bardzo potrzebna, a pięć miejsc dla chorych to za mało.



Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. oj #1493145 | 83.12.*.* 25 wrz 2014 08:55

    30 lat chora na alzhaimera ? To w jakim wieku zachorowała mając ok 50 lat- to chyba nie wiek na alzhaimera?

    odpowiedz na ten komentarz