Poszukiwany 8 listami gończymi. Wpadł na przejściu na czerwonym świetle

2014-11-12 12:40:40(ost. akt: 2014-11-12 12:47:47)

Autor zdjęcia: mat. policji

22-letni Krzysztof P. od października zeszłego roku ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Wcześniej wystawiono za nim aż 8 listów gończych. Wpadł w ręce policji, bo... przechodził przez przejście dla pieszych na czerwonym świetle.
W poniedziałek (10 listopada) około godziny 15 na ulicy Bema przy skrzyżowaniu z ul. Mickiewicza w Elblągu patrolujący miasto policjanci drogówki zauważyli mężczyznę, który przeszedł przez przejście na czerwonym świetle. Funkcjonariusze chcieli wylegitymować sprawcę wykroczenia, jednak ten oświadczył, że nie ma dokumentu. Podał swoje dane, a policjanci poprosili o kontakt z kimś, kto potwierdziłby jego tożsamość.

Kiedy podjechali pod wskazany adres, na miejscu ciocia z wujkiem podali zupełnie inne dane mężczyzny. Po sprawdzeniu tej wersji policjanci dowiedzieli się, że mężczyzna od października zeszłego roku jest poszukiwany aż na podstawie ośmiu listów gończych. W komendzie okazało się również, że Krzysztof P. miał przy sobie swój dowód osobisty, którego jednak nie chciał wcześniej okazać.

22-latek miał nadzieję, ze uda mu się przechytrzyć policjantów. Teraz jednak będzie musiał odpowiedzieć za swoje kłamstwo. Policjanci z drogówki ukarali mężczyznę za wprowadzenie ich w błąd mandatem karnym. Drugi mandat Krzysztof P. dostał za przejście na czerwonym świetle. Dodatkowo 22-latek spędzi teraz z zakładzie karnym 3 lata i 10 miesięcy za wcześniejsze swoje wybryki między innymi za: rozbój, kradzież z włamaniem, uszkodzenie ciała i jazdę w stanie nietrzeźwym.

Źródło: Dziennik Elbląski