Start Elbląg pokonał Pogoń Szczecin 24:23

Obie drużyny przystąpiły do środowego meczu w Elblągu, ostatniego ligowego w tym roku, w najsilniejszych składach. W Starcie wystąpiły bramkarka Ewa Sielicka oraz najlepsza dotychczas snajperka Sylwia Lisewska. Ta pierwsza należała do wyróżniających się zawodniczek. Świetnie broniła zwłaszcza w pierwszej połowie, kiedy obroniła dziewięć rzutów. To głównie dzięki temu gospodynie po 30 minutach przegrywały tylko 10:12. A wcześniej było jeszcze gorzej. Mecz lepiej rozpoczęły szczecinianki, które wykorzystując bardzo słabą grę rywalek w obronie, już w 8. min prowadziły 7:2.

Drugą połowę także lepiej rozpoczęły szczecinianki, zdobywając dwie bramki z rzędu i prowadząc już 14:10 w 33. min. Elbląskie piłkarki ręczne w kolejnych 10 minutach pokazały piłkę ręczną na wysokim poziomie, zdobywając siedem bramek, a tracąc tylko jedną. To jednak nie był koniec meczu. O dwa punkty elblążanki musiały walczyć do końca. Na 10 minut przed końcem na tablicy wyników pojawił się remis 19:19.

Końcówka spotkania dostarczyła kibicom wiele emocji. Nawet, kiedy w 59. min po golu Agnieszki Wolskiej było 24:22 dla Startu, rywalki nie zrezygnowały z walki. Udało im się jeszcze rzucić bramkę kontaktową, na więcej gospodynie im nie pozwoliły i mogły cieszyć się z dwóch, niezwykle cennych punktów.

Pozostałe wyniki 11. kolejki: Ruch Chorzów — Zagłębie Lubin 30:30 (14:15), MKS Selgros Lublin — Vistal Gdynia, w sobotę: Olimpia-Beskid Nowy Sącz — SPR Olkusz, Sambor Tczew — KPR Jelenia Góra, awansem: Energa AZS Koszalin — Piotrcovia Piotrków Trybunalski 36:23 (17:10).