W pustostanach, na działkach, z dnia na dzień. Tak żyją bezdomni w Elblągu. Film
2015-01-23 15:52:07(ost. akt: 2015-01-23 15:56:10)
— Nie chcę żadnej pomocy. Nie byłem w MOPS-ie, bo nie miałem czasu. Gdzie ostatnio spałem? W komórkach przy Skrzydlatej — mówi 59-letni Stanisław, jeden z elbląskich bezdomnych.
Pana Stanisława spotkaliśmy na ul. Lotniczej. Akurat stał przy śmietniku, wybierając butelki. Widok strażników miejskich działał na niego wyraźnie denerwująco. Widać było, że nie ma ochoty na rozmowę. Opowiada, że ostatnie noce spędził u kolegi w komórkach przy ul. Skrzydlatej.
— W różnych miejscach śpię — mówi. — Nie chcę do domu dla bezdomnych — odpowiada, kiedy pada propozycja ze strony strażników, że odwiozą go do placówki przy ul. Nowodworskiej.
Mówi także, że nie korzysta z pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Dlaczego? — Nie miałem czasu, żeby tam pójść — odpowiada 59-latek.
— W różnych miejscach śpię — mówi. — Nie chcę do domu dla bezdomnych — odpowiada, kiedy pada propozycja ze strony strażników, że odwiozą go do placówki przy ul. Nowodworskiej.
Mówi także, że nie korzysta z pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Dlaczego? — Nie miałem czasu, żeby tam pójść — odpowiada 59-latek.
W Elblągu w środę odbyło się liczenie osób bezdomnych. W akcji uczestniczyli m.in. strażnicy miejscy. Dobrze znają miejsca, w których koczują osoby pozbawione dachu nad głową. To najczęściej pustostany. Jeden z nich stoi przy ul. Lotniczej, niedaleko kolejowego dworca. Gdy przyjeżdżamy z patrolem na miejsce, nikogo w środku nie ma. O tym, jednak że ktoś spędza tu noce świadczą stare, brudne pościele pozostawione w garażu. Podobnie jest w starym bunkrze przy al. Grunwaldzkiej, niedaleko hali Centrum Sportowo-Biznesowego.
— Bezdomni noce spędzają w pustostanach, bunkrach... W dzień ruszają w miasto — mówią nam strażnicy miejscy.
— Bezdomni noce spędzają w pustostanach, bunkrach... W dzień ruszają w miasto — mówią nam strażnicy miejscy.
Liczenie bezdomnych prowadzone było w placówkach dla osób bezdomnych, szpitalach, areszcie śledczym, a także w: piwnicach, klatkach schodowych, parkach, ogródkach działkowych itp. Z zebranych danych wynika, że w Elblągu bez dachu nad głową przebywa 161 osób, w tym pięć kobiet i dwoje dzieci (te wraz z matkami przebywają w Ośrodku Wsparcia i Interwencji Kryzysowej - Dom dla Matek z Małoletnimi Dziećmi i Kobiet w Ciąży). 41 osób, w tym 1 kobieta, w momencie prowadzenia badań przebywało w miejscach niemieszkalnych,
AKT
AKT
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Katechetka #1644133 | 88.156.*.* 23 sty 2015 19:43
Jak na bezdomnych, to nieźle odkarmieni.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
a co bedzie z frankami? #1644026 | 83.8.*.* 23 sty 2015 17:54
na pierwszej fotce na planie glownych nie sa wcale bezdomni
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz