Dowód bez adresu, ślub w plenerze... zmiany wchodzą już 1 marca

Od 1 marca tego roku wydawane będą nowe dowody. Ich format i wymiary pozostaną te same. Natomiast fotografia będzie taka, jak ta, która obowiązuje w paszportach. Nie znajdziemy w nim również informacji o adresie zameldowania, kolorze oczu, wzroście i zeskanowanego podpisu.
Pojawiły się obawy, że taki dokument może sprawić sporo problemów na przykład podczas wyborów. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych uspokaja i wyjaśnia, że brak informacji o adresie zameldowania w nowych dowodach nie będzie miał wpływu na ustalanie tożsamości wyborcy. Nadal znajdziemy w nim numer PESEL, który komisja wyborcza będzie mogła porównać z tym, który znajduje się w spisie wyborców, co pozwoli uniknąć ewentualnych pomyłek. 



Również od 1 marca przyszli małżonkowie będą mogli wziąć ślub poza Urzędem Stanu Cywilnego - w plenerze, domu rodzinnym czy restauracji. Państwo młodzi nie mogą jednak za bardzo rozwinąć skrzydeł fantazji. Według nowych przepisów musi to być miejsce gwarantujące zachowanie powagi i doniosłości ceremonii oraz bezpieczeństwa wszystkich uczestników. Koszt takiej uroczystości to 1000 zł.


Nowe przepisy gwarantują także większą swobodę w nadawaniu imion, głównie tych obcojęzycznych, z którymi do tej pory były największe problemy. Nadal będzie obowiązywał przepis mówiący, że dziecku można nadać maksymalnie dwa imiona. Rodzice przy wyborze imienia będą musieli pamiętać, że nie może być ono zdrobniałe, uwłaczające, ani ośmieszające.


Wraz ze zmianami ruszy także System Rejestrów Państwowych, dzięki któremu sprawy związane z dowodami osobistymi czy aktami stanu cywilnego załatwimy w dowolnym urzędzie gminy lub urzędzie stanu cywilnego na terenie całego kraju. naj