Śledziowe żniwa na Zalewie Wiślanym rozpoczęte

2015-03-12 15:32:14(ost. akt: 2015-03-12 13:57:48)
Czwartkowy poranny połów śledzia w Porcie Tolkmicko

Czwartkowy poranny połów śledzia w Porcie Tolkmicko

Autor zdjęcia: Jerzy Sukow

Łagodna zima okazała się wyjątkowo łaskawa dla rybaków trudniących się połowem śledzi na Zalewie Wiślanym. Już w zeszłym tygodniu na wody Zalewu wypłynęły pierwsze kutry, ale na razie śledzi jest niewiele.
Masowe połowy śledzi na Zalewie Wiślanym rozpoczynają się wczesną wiosną.
— W poprzednich latach połowy rozpoczynały się wtedy, gdy z Zalewu całkowicie odpuściła pokrywa lodowa, zazwyczaj w okolicach kwietnia — mówi Romuald Jachimowicz z Inspektoratu Rybołówstwa Morskiego we Fromborku. — W tym roku zima była bardzo łagodna, więc sezon mógł się rozpocząć nieco wcześniej, co jest dobrą wiadomością dla rybaków, gdyż szybciej będą mogli rozstawić swoje sieci. Już w zeszłym tygodniu pierwsze kutry wypłynęły na wody. Na razie połowy odbywają się na południowej stronie Zalewu i w Kątach Rybackich — dodaje.

Sezon połowu tych smacznych ryb na wodach Zalewu Wiślanego nie trwa długo. Śledzie wpływają do Zalewu na tarło, gdy woda osiągnie określoną temperaturę między 6 a 8 stopni, zaś kończą je, gdy woda osiągnie temperaturę 12 stopni.

Wtedy odpływają do Morza Bałtyckiego. Na razie śledzi jest niewiele, ale sezon dopiero w powijakach. Rybaków cieszy za to, że będą mogli odłowić aż 3127,5 ton śledzi. To tzw. kwota połowowa, czyli limit dopuszczalnych połowów ustalany corocznie przez Ministerstwo Rolnictwa. Dla połowów śledzi na Zalewie Wiślanym to o prawie tysiąc ton więcej niż w ubiegłym roku.

— To bardzo dobra wiadomość dla rybaków, gdyż będą mogli więcej zarobić po zimowym przestoju. Ale trzeba podkreślić, że kwoty połowowe rosną od 2012 r.: od ok 1,7 tys. ton do ponad 2,3 tys. ton w roku ubiegłym — dodaje Romuald Jachimowicz.

W szczycie sezonu rybacy potrafią odłowić dziennie nawet 20 ton śledzi. Jak mówi Romuald Jachimowicz rybacy coraz chętniej zajmują się połowem tych smacznych ryb. Pomaga im w tym nowoczesny sprzęt często kupiony za unijne pieniądze.
Złowione śledzie trafiają do chłodni i przetwórni m.in. w Elblągu i w okolicach Trójmiasta. Coraz częściej stają się też lokalnym przysmakiem serwowanym w smażalniach nadmorskich miejscowości.
as


Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. braniewianka #1689163 | 88.220.*.* 13 mar 2015 21:55

    Jaka jest cena śledzi w Nowej Pasłęce?

    odpowiedz na ten komentarz

  2. NICK #1688028 | 83.20.*.* 12 mar 2015 19:47

    W Tolkmicko po 2,5 w Elblągu po 8

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Sylwester M. Jarkiewicz #1687824 12 mar 2015 16:33

    Rzeczywiście śledzie są pyszne. Pora sie wyrać na zakupy do Tolkmicka:)

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz