Napad na sklep przy Słonecznej. Bandyci zdemolowali wnętrze i uciekli

2016-04-01 07:47:38(ost. akt: 2016-04-01 08:27:52)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Było ich czterech-pięciu, byli zamaskowani, mieli ubrane kominiarki. Nieznani sprawcy napadli w czwartek (31.03) po południu na sklep przy ul. Słonecznej w Elblągu. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Elbląska policja o napadzie na sklep przy ul. Słonecznej została poinformowana w czwartek (31.03) około godz. 16.
— Wyjaśniamy sprawę. Ze względu na dobro śledztwa nie będziemy na razie udzielali więcej informacji — powiedział nam podkom. Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

Z naszych ustaleń wynika, że sprawców było czterech-pięciu. Byli zamaskowani - mieli ubrane kominiarki, a także kije bejsbolowe. Bandyci zdemolowali sklep i odjechali z miejsca zdarzenia samochodem. W kasie było niewiele pieniędzy, więc uciekli z niczym.

Na szczęście, nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał.

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. 1,04 #1965784 | 188.146.*.* 1 kwi 2016 11:00

    Miałki kawał :-D

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. #1965760 | 83.25.*.* 1 kwi 2016 10:25

    Ale jaja w bialy dzień brawo

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. GGZIE ? ! BYŁA POLICJA #1965802 | 81.15.*.* 1 kwi 2016 11:18

    W biały dzień a Policja pochowana

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. no #1965815 | 195.225.*.* 1 kwi 2016 11:29

      Ochrona przyjechała po utarg. Zaorać tą wiochę.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. CARLOS_OLS #1965715 | 80.50.*.* 1 kwi 2016 09:28

        Pewnie jakaś agencja ochrony wysyła tam bandytów aby zebrać sobie klientów:)

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        Pokaż wszystkie komentarze (6)