Udany weekend elbląskiego darta

W tej chwili Elbląg może się poszczycić największym lokalem przystosowanym do gry w darta w Polsce. Do sobotniego turnieju zgłosiło 54 panów i 17 kobiet. Grano w odmianę 501 double out, czyli zerowanie licznika wartością podwójną. Wśród faworytów do wygranej wymieniano mistrza Polski z 2014 roku Krzysztofa Chmielewskiego oraz lidera i liderkę ogólnopolskiego rankingu Pucharu Polski Pawła Wołynkę z Gdyni i Małgorzatę Markowską z Kętrzyna. Elblążanie liczyli na swoich zawodników, czyli reprezentantów Stowarzyszenia SHANGHAI: Adriana Lewandowskiego i Zbigniewa Piwońskiego. Po rywalizacji grupowej odpadł Zbigniew Piwoński.

W fazie pucharowej bardzo ciekawy mecz rozegrał Lewandowski z innym utytułowanym darterem, elblążaninem Adamem Zapaśnikiem. Po bardzo dobrej grze zwycięsko z batalii wyszedł ten pierwszy. Zresztą nie tylko w tym meczu, ale również w pozostałych. Doszedł do finału, po drodze pokonując w półfinale Łukasza Kopanię 5:3. W finale pomimo rozbudzonych nadziei nie dał rady Krzysztofowi Chmielewskiemu i przegrał 0:6, choć wynik nie odzwierciedla zaciętości tego spotkania. Było bardzo blisko do pierwszego triumfu Adriana Lewandowskiego w tak dużej imprezie.

Turniej kobiet zapowiadał się bardzo interesująco ze względu na sporą frekwencję. Jednak obyło się bez niespodzianek i turniej zdominowała Małgorzata Markowska z Kętrzyna. Pokonała w finale reprezentantkę Gdyni Paulinę Siemaszko 5:3.

W niedzielę na starcie stawiło się 53 zawodników i zawodniczek, ponieważ dopuszczono do gry w turnieju open osiem kobiet. Elblążanie po fantastycznej grze Lewandowskiego w dniu poprzednim ostrzyli sobie zęby na coś więcej. Tutejszy gracz nie zawiódł oczekiwań kibiców i wygrał turniej po bardzo dobrej grze w ciągu całego dnia. Po drodze wygrał w półfinale z liderem rankingu Pucharu Polski Pawłem Wołynką 4:2 oraz w finale po bardzo zaciętej grze 5:4 z Romanem Tomczakiem z Czaplinka, który tuż przed finałem ograł zwycięzcę sobotniego turnieju Krzysztofa Chmielewskiego 4:0.

O szklaną statuetkę rywalizowało 13 kobiet i po raz kolejny najlepszą okazała się Małgorzata Markowska wygrywając tym razem z mieszkanką Warszawy Patrycją Głowacką 4:0.
Podsumowując dwudniową imprezę trzeba zauważyć, że elbląscy darterzy bardzo mocno promują nasze miasto i ściągają na swoje imprezy darterów z różnych zakątków Polski. I to nie jest ostatnie słowo Stowarzyszenia „SHANGHAI”. W niedługim czasie zostanie ogłoszony turniej charytatywny. Wszystkie pieniądze zebrane podczas tego eventu zostaną przekazane na szczytny cel.

Osoby chętne do zapoznania się z dartem mogą zawitać do lokalu na Fabrycznej 5 codziennie od godz. 17 i spróbować swoich sił w tym sporcie.
Organizatorzy