Napadł na kolekturę lotto. Jest gotowy poddać się karze: 1 rok więzienia

2016-04-19 10:33:19(ost. akt: 2016-04-19 11:00:46)

Autor zdjęcia: Komenda Miejska Policji w Elblągu

Elbląska prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie napadu na kolekturę lotto przy ul. Nowowiejskiej. Do sprawy zatrzymano dwóch mężczyzn, ale ostatecznie przed sądem odpowie tylko jeden z nich. Jerzy C. jest gotowy dobrowolnie poddać się karze, która ma wynieść jeden rok więzienia.
Do napadu na kolekturę lotto przy ul. Nowowiejskiej doszło 27 listopada około godz. 18. Do kolektury wszedł mężczyzna z kominiarką na głowie i grożąc pistoletem zażądał pieniędzy. Bandycie nie otrzymał jednak gotówki. Uciekł z niczym. Gdy opuszczał kolekturę zauważył go policjant po cywilnemu, robiący zakupy w pobliskim sklepie. Zapisy numery rejestracyjne samochodu audi, do którego wsiadł sprawca napadu i przekazał oficerowi dyżurnemu elbląskiej policji.

Znajdującej się w kolekturze kobiecie nic się nie stało. Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn: 20 i 24-latka. Obaj byli wcześniej notowani. Podczas przeszukania auta policjanci znaleźli atrapę krótkiej broni.

Prokuratura Rejonowa w Elblągu przygotowała już akt oskarżenia w tej sprawie. Przed sądem stanie jednak tylko jeden z zatrzymanych mężczyzn. Jerzemu C. za usiłowanie rozboju grozi do 12 lat więzienia.
— Drugiemu z zatrzymanych mężczyzn do tej sprawy nie udało się udowodnić współudziału w rozboju. W trakcie składanych wyjaśnień tłumaczył, że kolega poprosił go tylko o podwiezienie na miejsce, siedział w samochodzie i nic nie widział o napadzie — wyjaśnia Jolanta Rudzińska z Prokuratury Rejonowej.

Wraz z aktami sprawy do elbląskiego sądu został przesłany wniosek Jerzego C. o dobrowolne poddanie się karze. Zaproponowana kara to 1 rok więzienia.

W elbląskiej prokuraturze kończy się śledztwo w sprawie innego napadu, do którego doszło 5 listopada ub. roku na ul. Pionierskiej. Około godziny 16. do placówki wszedł zamaskowany mężczyzna, który sterroryzował pracującą tam kobietę i ukradł pieniądze. Po trzech dniach policjanci kryminalni ustalili i zatrzymali pierwszego z podejrzanych. Do policyjnego aresztu trafił wówczas 29-letni Krzysztof S., który usłyszał zarzut rozboju. Mężczyzna przyznał się i złożył wyjaśnienia.

Policjanci podejrzewali, że w napadzie brał udział drugi sprawca, którego rolą było tzw. „stanie na czatach”. 16 listopada zatrzymali 28-letniego Łukasza S. Był już w przeszłości karany. Sąd aresztował go na trzy miesiące. Łukasz S. nie przyznał się do zarzutów i odmówił składania wyjaśnień.
Akt oskarżenia w tej sprawie ma być gotowy w najbliższych tygodniach.
AKT

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. KK #1978496 | 193.109.*.* 19 kwi 2016 12:01

    Fajne spodnie. Pożyczył od mamy?

    odpowiedz na ten komentarz

  2. q1 #1978493 | 193.109.*.* 19 kwi 2016 12:00

    Recydywista ma propozycję 1 rok więzienia. Mam nadzieję, że sąd nie pójdzie na to, bo on co roku będzie sobie robił napady. Oby nikomu nie zrobił krzywdy.

    odpowiedz na ten komentarz

  3. nino #1978472 | 37.47.*.* 19 kwi 2016 11:32

    ZAGRASZ W LOTKA-PRZEGRASZ ! NAPADNIESZ NA KOLEKTURĘ LOTKA ,TO TEŻ PRZEGRASZ! Z TEGO WNIOSEK -NIE GRAJ POD ŻADNA POSTACIĄ !

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz