Chciał sprzedać skradziony samochód. Na ogłoszenie odpowiedzieli... policjanci

2016-06-06 14:47:53(ost. akt: 2016-06-06 14:50:45)

Autor zdjęcia: Komenda Miejska Policji w Elblągu

Policjanci odzyskali skradziony samochód, dostawczy renault master. Złodziej, który ukradł auto z jednego z elbląskich osiedli, postanowił je sprzedać za pomocą ogłoszenia zamieszczonego w jednym z ogólnopolskich portali internetowych. Na ogłoszenie odpowiedzieli… policjanci.
Funkcjonariusze kryminalni skorzystali z ogłoszenia i umówili się na obejrzenie auta. Samochód miał zostać zaprezentowany w kompleksie leśnym. Jak ustalono dostawczy renault master został wcześniej skradziony z parkingu na elbląskim osiedlu Zawada. Sprawca, aby szybko się go pozbyć oraz uzyskać pieniądze postanowił… wystawić go w ogłoszeniu.
— Panowie od razu zaznaczę, że samochód jest sprowadzony, i że nie ma do niego dokumentów — powiedział „uczciwie” sprzedawca do dwójki mężczyzn, którzy przyjechali obejrzeć auto wystawione w ogłoszeniu.
— My je weźmiemy mimo to. To jest dokładnie to auto, którego szukaliśmy — również uczciwie odpowiedzieli dwaj mężczyźni.

Po krótkim przedstawieniu się i wymianie uprzejmości 28-letni „sprzedawca” używanych samochodów siedział na leśnej drodze z założonymi na ręce kajdankami. Taki sam los spotkał będącą z nim 29-latkę, która wiedziała o tym, że samochód jest kradziony.

Teraz odzyskane auto wróci do prawowitego właściciela. 28-letni Łukasz Ś. oraz 29-letnia kobieta usłyszą zarzuty kradzieży z włamaniem. To nie pierwsze ich notowanie kryminalne. Może im grozić kara do 10 lat więzienia.


Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Jopek, Popek,Lopek #2006006 | 79.186.*.* 6 cze 2016 21:43

    Co za ŚWIRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR ten gangster!!!

    odpowiedz na ten komentarz

  2. sas #2005767 | 88.156.*.* 6 cze 2016 17:08

    A na czym polega te notowanie, naganę do dzienniczka im wpisali. Coś te karanie nie odnosi skutku.

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Julek #2005730 | 79.185.*.* 6 cze 2016 16:18

      Mnie nic nie skradziono ale już zaczynam się bać.

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    2. edward #2005724 | 83.12.*.* 6 cze 2016 16:00

      A dla mnie ukradli Passata 2004 rok, czarny, kombi. Na tylnym zderzaku z prawej strony (narożnik) zadrapanie. Może się ktoś spotkał z podobnym sposobem sprzedaży.

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. hehehe #2005700 | 176.97.*.* 6 cze 2016 15:10

        inteligenci

        Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz