Tolkmicko wraca na piłkarską mapę Polski. Barkas wystartuje w B klasie

"Barkasie nasz, pokaż jakie pazury masz" — śpiewali kibice Barkasu Tolkmicko, gdy zespół ten debiutował w III lidze. Po awansie do czwartego w Polsce szczebla rozgrywkowego zapanowała ogromna radość połączona z jeszcze większymi nadziejami na przyszłość.

III-ligowa inauguracja w Tolkmicku w sierpniu 2013 r. przebiegła śpiewająco. Na trybunach zasiadło 150 osób, w tym grupa, która żywiołowo dopingowała swoich ulubieńców. Historyczny gol, bo pierwszy w III lidze, padł w 87 minucie, a jego strzelcem był Tomasz Wiercioch. To trafienie zapewniło Barkasowi zwycięstwo nad Dębem Dąbrową Białostocką (1:0). Był to początek. Ten kto myśli, że w Tolkmicku ciułano punkty skromnymi zwycięstwami lub bezbramkowymi remisami, jest w błędzie. Barkas potrafił rozbijać rywala, aplikując mu sześć goli, nie tracąc przy okazji żadnego. Warto wspomnieć, że drużynę wówczas prowadził Adam Boros, dzisiejszy szkoleniowiec II-ligowej Olimpii Elbląg.

Sezon 2013/2014 piłkarze z Tolkmicka mogli zaliczyć do udanych. Ósme miejsce w tabeli III ligi, w dorobku 51 punktów (14 zwycięstw, 9 remisów, 11 porażek). Piłkarsko tolkmiczanie wyglądali dobrze, organizacyjnie też. Klub wyglądał jak perfekcyjnie funkcjonująca maszyna, m.in. dzięki wsparciu swojego głównego sponsora, Romana Niemyjskiego.

Przyszedł jednak moment, gdy sielankowo być przestało. Brakowało pieniędzy na dalsze występy w III lidze. Zawodnicy podczas meczu wieńczącego ten słodko-gorzki sezon przywdziali koszulki z napisem: "Roman, królu złoty, gdzie nasze banknoty". Warto tu jednak zaznaczyć, że nie wszyscy wysuwali roszczenia do głównego sponsora klubu.

Mecz z Płomieniem Ełk był ostatnim na poziomie III ligi. Klub stracił największe źródło finansowania i zniknął z piłkarskiej mapy. Pozostał jedynie zespół juniorów, który nadal rozgrywał swoje mecze.

Zbliżający się sezon 2016/17 ma być nowym rozdziałem w historii tolkmickiego klubu. Barkas zgłosił się do rozgrywek B klasy, będzie występował w drugiej grupie. O przeszłości nikt w klubie specjalnie rozmawiać nie chce. Kibice tęsknią za III ligą, ale jednocześnie cieszą się, że drużyna po dwóch latach jest reaktywowana. Zespół seniorów budowany będzie niemal od zera.
— Jesteśmy otwarci na wszystkich, którzy chcą zbudować tu coś razem z nami — mówi trener Barkasa Robert Popiołek. — Trzon drużyny stanowić będą miejscowi zawodnicy. Celem na nadchodzący sezon będzie awans do A klasy — dodaje.
W poniedziałek (18.07) piłkarze po raz pierwszy spotkali się na treningu. W zajęciach uczestniczyło siedmiu zawodników. Docelowo kadra seniorskiego zespołu liczyć ma około 20 piłkarzy. Klub jest w trakcie ustalania sparingpartnerów.
Poza drużyną seniorów klub z Tolkmicka zgłosił dwie drużyny młodzieżowe: młodzik i orlik.

Według wstępnej organizacji rozgrywek, druga grupa B klasy składać się będzie z 11 drużyn. Awans do wyższej klasy rozgrywkowej uzyskają dwa najlepsze zespoły. Start sezonu zaplanowany jest na 21-22 sierpnia.
Mateusz Misztal