Nie mogli obudzić pijanego pasażera pociągu. Potrzebna była pomoc karetki

2016-12-17 14:04:04(ost. akt: 2016-12-17 14:34:16)
Dworzec kolejowy w Elblągu

Dworzec kolejowy w Elblągu

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Elbląscy policjanci zostali w sobotę wezwani na dworzec kolejowy. Załoga jednego z pociągów poinformowała ich o kompletnie pijanym pasażerze, który zasnął w trakcie podróży. Potrzebna była także pomoc ratowników medycznych.
W sobotę (17.12) przed godz. 14 załoga jednego z pociągów, który przyjechał do Elbląga, postanowiła wezwać na dworzec policję. Chodziło o pasażera, który był pijany i nie było z nim kontaktu. Funkcjonariusze przewieźli mężczyznę na Pogotowie Socjalne przy ul. Królewieckiej. Tutaj okazało się, że mężczyzna ma cztery promile alkoholu w organizmie.
— Poziom alkoholu w jego organizmie rósł, więc można podejrzewać, że spożywał alkohol w trakcie podróży pociągiem. Ze względu na stan mężczyzny na miejsce wezwano także ratowników medycznych — powiedział nam Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

Dawka śmiertelna dla człowieka wynosi 4 promile. Znane są jednak przypadki przeżycia przy o wiele większych dawkach. Według Wikipedii niechlubny rekord należy do Tadeusz S. W 1995 r. miał 14,8 promila alkoholu i kierował samochodem. Mężczyzna spowodował wypadek. Zmarł kilkanaście dni później na skutek odniesionych w wypadku obrażeń.

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. to znaczy, że co? #2137456 | 81.190.*.* 17 gru 2016 17:19

    Obudzili go sygnałem z karetki?!

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. piwosz #2137700 | 95.160.*.* 18 gru 2016 00:41

      mnie kiedyś w Olsztynie obudziła kobieta, co sprzątała wagony - dobrze, że skład nie jechał np. do Ełku, bo byłby problem...

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz