Meblarze w piątek zagrają z Górnikiem. "Każde zwycięstwo buduje zespół"

Górnik, który w piątek zagra z elbląskimi „Meblarzami”, poprzedni sezon zakończył na wysokim piątym miejscu, a rok wcześniej sięgnął po brązowy medal mistrzostw Polski. Równie dobrze spisuje się w trwającym sezonie. W grupie pomarańczowej jest na czwartym miejscu.
—To solidna i waleczna drużyna — ocenia trener Mebli Wójcik Jacek Będzikowski. — Do Elbląga przyjeżdżają jako faworyt, ale nie zawsze faworyt musi wygrać. Jeżeli zagramy mocno w obronie, z dużą determinacją, to będziemy blisko sukcesu. Ostatnio pokonaliśmy przed własną publicznością Gwardię Opole 23:20, a każda wygrana buduje zespół i podnosi jego morale. Na pewno rywal ze Śląska jest trudniejszy, ma także większe aspiracje, chce wywalczyć miejsce na podium. O punkty nie będzie łatwo.

W pierwszej rundzie elblążanie przegrali z Górnikiem w Zabrzu 13:24. Pierwsza połowa, po której było 9:8 dla gospodarzy, nie zapowiadała jednak tak wysokiej porażki. Wyrównana walka trwała do 36. min, kiedy ma tablicy wyników pojawił się ostatni remis (11:11). Później w elbląskim zespole zapanowała niemoc strzelecka. Do końca meczu rzucił zaledwie... dwie bramki.

— Na treningach pracujemy nad poprawą naszej gry i wyeliminowaniem błędów. Gramy przed własną publicznością, woli walki i ambicji na pewno nikomu nie zabraknie. Wierzę, że po końcowej syrenie wszyscy będziemy schodzili z boiska z podniesionymi głowami — mówi trener Będzikowski.

W Elblągu Górnik będzie mógł wystąpić w najsilniejszym składzie. Elbląska publiczność zobaczy na pewno uczestników ostatnich mistrzostw świata we Francji, reprezentantów Polski: bramkarza Mateusza Korneckiego, skrzydłowego Marka Daćko, a także byłych reprezentantów kraju: Rafała Glińskiego (57 występów w reprezentacji), Michała Adamuszka (4), Bartłomieja Tomczaka (32) oraz Adriana Niedośpiała (15). W zespole występują także reprezentanci innych krajów: bramkarz Martin Galia (Czechy), rozgrywający Iso Sluijters (Holandia), skrzydłowy Aleksander Buszkow i obrotowy Jurij Gromyko (obaj Białoruś), a także Aleksandr Tatarincew (Ukraina).

Pozostałe mecze 18. kolejki:
sobota: Chrobry Głogów — Wybrzeże Gdańsk (w pierwszej rundzie 28:26), Gwardia Opole — Stal Mielec (31:23), Piotrkowianin Piotrków Trybunalski — Zagłębie Lubin (26:24),
niedziela: MMTS Kwidzyn — Azoty Puławy (22:31), mecze rozegrane awansem: Vive Tauron Kielce — Sandra Spa Pogoń Szczecin 29:23 (18:9), Orlen Wisła Płock — KPR RC Legionowo 26:17 (12:8).
JK