Dla kogo książęce tytuły? Szukamy Małej Księżniczki i Małego Księcia
2017-03-27 12:07:19(ost. akt: 2017-03-27 12:41:33)
Szukamy Małej Księżniczki i Małego Księcia. Ich zdjęcia ukażą się na pierwszej stronie "Dziennika Elbląskiego". Dla zwycięzców, a także ich rodziców mamy atrakcyjne nagrody ufundowane przez Akademię Makijażu i Urody Metamorfoza w Elblągu.
Rozpoczynamy plebiscyt Mała Księżniczka, Mały Książę 2017. Od dzisiaj czekamy na zgłoszenia kandydatów do książęcych tytułów. W naszym plebiscycie mogą brać udział dzieci urodzone 27 marca 2007 r. i później, zgłoszone do udziału w plebiscycie przez ich rodziców lub opiekunów prawnych.
Jak zgłosić dziecko?
Maila należy wysłać na adres gazeta@dziennikelblaski.pl. Prawidłowe zgłoszenie dziecka do plebiscytu powinno zawierać: imię, nazwisko i wiek dziecka oraz miejscowość i powiat, zgodę co najmniej jednego rodzica lub opiekuna prawnego na wykorzystanie przez Organizatora wizerunku dziecka na potrzeby Plebiscytu, akceptację postanowień regulaminu oraz imię i nazwisko rodzica/opiekuna, numer telefonu do kontaktu. W temacie e-maila należy napisać: Mały Książę i Mała Księżniczka 2017.
Kandydatury można zgłaszać do 25 maja 2017 r. do godziny 12:00. Wielkość zdjęcia nie może przekraczać 5 MB.
Maila należy wysłać na adres gazeta@dziennikelblaski.pl. Prawidłowe zgłoszenie dziecka do plebiscytu powinno zawierać: imię, nazwisko i wiek dziecka oraz miejscowość i powiat, zgodę co najmniej jednego rodzica lub opiekuna prawnego na wykorzystanie przez Organizatora wizerunku dziecka na potrzeby Plebiscytu, akceptację postanowień regulaminu oraz imię i nazwisko rodzica/opiekuna, numer telefonu do kontaktu. W temacie e-maila należy napisać: Mały Książę i Mała Księżniczka 2017.
Kandydatury można zgłaszać do 25 maja 2017 r. do godziny 12:00. Wielkość zdjęcia nie może przekraczać 5 MB.
Głosowanie w plebiscycie odbywa się za pomocą sms-ów pod nr 71160 (koszt jednego to 1,23 zł z VAT). Każdy może wysłać dowolną liczbę sms-ów.
Nagrody!
Dla Małej Księżniczki i Małego Księcia oraz rodziców będziemy mieli atrakcyjne nagrody.
Dla Małej Księżniczki i Małego Księcia oraz rodziców będziemy mieli atrakcyjne nagrody.
Po pierwsze, zwycięskie maluchy wezmą udział w sesji zdjęciowej wykonanej przez naszego fotoreportera. Najlepsze fotografie zostaną opublikowane w Dzienniku Elbląskim 2 czerwca, w tym także na pierwszej stronie! Takie wydanie będzie pamiątką na długie lata.
Poza tym Akademia Makijażu i Urody Metamorfoza zaprosi Małą Księżniczkę i Małego Księcia na przyjęcie wydane na ich cześć.
Mamy także nagrody dla rodziców. Są to: zaproszenia na masaż relaksacyjny 30-minutowy, manicure hybrydowy, manicure klasyczny dla panów oraz vouchery rabatowe -10 procent do Akademii Makijażu i Urody Metamorfoza w Elblągu, które jest fundatorem nagród.
Przypomnijmy. Rok temu głosowanie Czytelników Dziennika Elbląskiego wygrali Nadia Jusiak i Jakub Przepiórka.
— Nadia jest bardzo grzeczna, chociaż potrafi też psocić. Jest bardzo ruchliwym dzieckiem, nie usiedzi pięciu minut w jednym miejscu. Była dla nas prezentem. Nie mogliśmy się doczekać jej przyjścia na świat. Miała się urodzić w październiku, ale były osiemdziesiąte urodziny jej prababci i chciałam nie być wówczas w szpitalu i wcześniej urodzić. Tak się stało. To było i jest nasze największe, wyczekane szczęście — opowiadała nam mama dziewczynki.
— Nadia jest bardzo grzeczna, chociaż potrafi też psocić. Jest bardzo ruchliwym dzieckiem, nie usiedzi pięciu minut w jednym miejscu. Była dla nas prezentem. Nie mogliśmy się doczekać jej przyjścia na świat. Miała się urodzić w październiku, ale były osiemdziesiąte urodziny jej prababci i chciałam nie być wówczas w szpitalu i wcześniej urodzić. Tak się stało. To było i jest nasze największe, wyczekane szczęście — opowiadała nam mama dziewczynki.
Kuba to wyjątkowo grzeczne i radosne dziecko. Gdy wygrał plebiscyt, miał właśnie pół roku.
— Jest bardzo wesoły. Budzi się rano i jest już uśmiechnięty. W tej chwili chyba największą przyjemność sprawia mu jedzenie — mówiła wówczas ze śmiechem pani Monika.
— Jest bardzo wesoły. Budzi się rano i jest już uśmiechnięty. W tej chwili chyba największą przyjemność sprawia mu jedzenie — mówiła wówczas ze śmiechem pani Monika.
