Maturzyści zakończyli rok szkolny. Dostali od nas miłą pamiątkę [zdjęcia]

Zakończenie roku szkolnego dla uczniów II Liceum Ogólnokształcącego odbyło się w Teatrze im. A. Sewruka. Szkoła przy ul. Królewieckiej doczekała się kolejnych 143 absolwentów. Wśród nich jest m.in. Ania, która marzy o tym, by po zdaniu matury studiować na medycynie.
— Trochę żal opuszczać szkołę, bo to nie tylko nauka, ale też przyjaźnie. Mam nadzieję, że one przetrwają. Chciałabym dostać się na medycynę, ale oczywiście muszę najpierw zdać maturę. Czuję się dobrze przygotowana, chociaż stres będzie przed egzaminem — powiedziała nam.

Dyrektor II LO Agnieszka Jurewicz podkreśliła, że lata doświadczeń pokazują, iż maturzyści nie powinni mieć kłopotów ze zdaniem egzaminu. 

— To, co stworzyliśmy wspólnie, to wspaniałe podwaliny pod waszą przyszłość. Za chwilę chwycicie za pióra, napiszecie swój pierwszy dorosły egzamin. I wierzę, że osiągniecie wyśmienite wyniki — powiedziała. — Lata doświadczeń mówią mi, że musi to być dobry wynik, taki, który pozwoli wam dostać się na wymarzone studia. Wierzą w to wasi nauczyciele, wam też potrzeba tej wiary — dodała.

Dla Zespołu Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących w Elblągu to szczególny rok, bo szkoła przygotowuje się do obchodów 70-lecia. Mury tej szkoły w piątek opuściło łącznie sześć klas: trzy ogólnokształcące i trzy klasy technikum. Jerzy Kawiecki, który jest dyrektorem szkoły od 1991 r. mówi, że dla pedagogów i dyrektorów szkół każde takie pożegnanie z uczniami do łatwych nie należy.
— Pożegnanie klas maturalnych zawsze wzbudza u mnie mieszane uczucia. Oczywiście, podzielam ich absolutną radość z tego, że ukończyli szkołę i uzyskali świadectwo dojrzałości, ale z drugiej strony jest mi zwyczajnie smutno, bo przez cały okres ich edukacji żyliśmy tak ich radościami jak i problemami, które rozwiązywaliśmy wspólnie. Niektórzy powiedzą, że przecież odchodzi od nas tylko kolejny rocznik. A prawda jest taka, że każdy rocznik jest inny, a co za tym idzie - niepowtarzalny — mówi dyrektor Kawiecki.

Dla tegorocznych maturzystów przygotowaliśmy specjalne wydanie „Dziennika Elbląskiego”, w którym znalazły się ich zdjęcia wykonane podczas studniówek, a także życzenia dla nich od prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego.
— To bardzo miła niespodzianka i fajna pamiątka, tym bardziej, że znalazła się tu nie tylko nasza szkoła i uczniowie, ale też nauczyciele i uczniowie - nasi znajomi z innych szkół — mówi Magdalena Nawrocka, absolwentka klasy IV techniku. — Być może i my, dzisiaj już także absolwenci popularnego "ekonomika", za kilka lat powrócimy w mury naszej szkoły, by spotkać się dawnymi kolegami i nauczycielami i sentymentem będziemy wspominali spędzone tu lata. Teraz jednak przed nami nowa droga życia. Jaka będzie? Oby prosta, bez wybojów i potknięć.

Rozstanie z uczniami to niełatwy moment także dla wychowawców klas maturalnych. Jolanta Jaranowska, wychowawca klasy IV a technikum, po raz kolejny będzie już żegnała swoich wychowanków.
— Jest to grono wspaniałych ludzi, z którymi bardzo się zżyłam. Liczę, że nie stracimy kontaktu i będziemy się mogli spotykać jeszcze przez długie lata. Życzę im jak najlepszych wyników na maturze tak, by otworzyły im one drogę na wymarzone uczelnie. Myślę, że moi wychowankowie są na tyle dojrzali, że poradzą sobie z trudnościami, które niesie życie. Jestem całym sercem razem z nimi — mówi.
AS, DAW

Specjalne wydanie dla maturzystów można pobrać: maturzysci-2017-382759
Wkrótce więcej zdjęć