Zmiany w Olimpii Elbląg

— Przed sezonem jako beniaminek zapowiadaliśmy walkę o miejsce w pierwszej części tabeli i jak widać, po zajętej wysokiej piątej lokacie mamy się z czego cieszyć — ocenił występ podopiecznych trenera Adama Borosa, prezes klubu Paweł Guminiak. — To nie tylko bardzo dobre, wysokie miejsce w tabeli, ale także i duża niespodzianka.

Jak podkreślił prezes Guminiak, w każdym ze spotkań drużyna walczyła o komplet punktów.
— Bywało różnie, ale wola zwycięstwa, ambicja i charakter, pozwoliły, by wszystkie kluby w tej lidze musiały się z nami liczyć — mówi Paweł Guminiak.

— Trener Adam Boros dobrze "scementował" zespół, który nie tylko na treningach, ale także w pocie czoła na meczach wykonywał swoją pracę. Patrząc z perspektywy, można było pokusić się o jeszcze lepsze miejsce w tabeli, ale to jest tylko gdybanie. Ta liga była bardzo wyrównana, żaden zespół nie odstawał poziomem, nie było łatwych spotkań, a co najważniejsze nikt nikomu nie odpuszczał . Teraz przed nami nowy sezon i trzeba sobie stawiać coraz wyższe cele. Nie zaprzeczam, że będziemy chcieli się włączyć do walki o miejsce w pierwszej czwórce najlepszych zespołów w tabeli mówi Łukasz Konończuk, wiceprezes klub.

Przerwa między sezonami jest krótka. Piłkarze Olimpii w miniony czwartek zakończyli roztrenowanie, a już 29 czerwca muszą się stawić na pierwszych zajęciach.

— W pierwszym tygodniu zajęcia będą miały charakter wprowadzający do dalszej wytężonej pracy. Po tygodniowych zajęciach piłkarze mają zaplanowane siedmiodniowe zgrupowanie dochodzeniowe, podczas którego będą pracowali dwa razy dziennie nad wytrzymałością specjalną tlenową, kondycją oraz siłą — mówi Konończuk.

W ostatnich kilkunastu dniach przed rozgrywkami kadra zespołu będzie pracowała nad elementami techniczno-taktycznymi. Rozgrywki o ligowe punkty rozpoczną się 29-30 lipca. Wcześniej, bo już 15 lipca, podopieczni trenera Adama Borosa wystąpią w fazie wstępnej Pucharu Polski na szczeblu centralnym. Wiadomo, także, że, żółto-biało-niebiescy mają w planach cztery mecze kontrolne między innymi z I-ligową Olimpią Grudziądz a także Bałtykiem Gdynia. Jeśli chodzi o kadrę na ten sezon, w porównaniu z ubiegłym, w drużynie Olimpii nastąpią kolosalne zmiany.

Od nowego sezonu kibice elbląscy nie zobaczą: Rafała Maciążka, Dawida Kubowicza, Patryka Sokołowskiego oraz Filipa Burkhardta, z którymi klub nie przedłużył umowy. Z kolei Paweł Piceluk zapragnął grać w I-ligowym Rakowie Częstochowa, Łukasz Pietroń chce występować w Niemczech, a Radosław Bukacki nie był zainteresowany podpisaniem nowej umowy i szuka sobie klubu. Jeśli chodzi o nowe twarze, to po "słowie" działacze klubowi są z Tomaszem Lewandowskim (Pogoń Siedlce), który w sezonie 2012-2014 reprezentował już barwy Olimpii Elbląg.

— Jeśli chodzi o kolejnych nowych piłkarzy, to prowadzimy szerokie z nimi rozmowy, ale dla dobra obu ze stron, na razie nie będziemy ich ujawniać — stwierdza Łukasz Konończuk. — Na pewno są to piłkarze, którzy mają za sobą występy w I jak i II lidze.
jk