Zatrzymany za znęcanie się nad 74-latką matką i wujostwem

2017-07-14 12:53:29(ost. akt: 2017-07-14 12:58:28)

Autor zdjęcia: mat. policji

Wywoływał awantury, groził, wyzywał, a nawet posuwał się do rękoczynów. 47-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty znęcania się nad 74-letnią matką oraz dalszymi członkami rodziny, z którymi zamieszkiwał.
Kara nawet do pięciu lat więzienia grozi 47-latkowi, który mieszkał wraz ze swoją 74-letnią matką oraz wujostwem, które ma 84 lata. Mężczyzna jak wynika z relacji pokrzywdzonych nadużywał alkoholu i wszczynał awantury.

— Podczas nich groził, wyzywał, a także był sprawcą rękoczynów. Zdarzało się, że domowy oprawca wyganiał 84-latka z domu. Cała trójka starszych państwa postanowiła przerwać milczenie i zgłosiła sprawę na policję. Po tym zgłoszeniu mężczyzna został zatrzymany — informuje podkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

Policjantka prowadząca postępowanie w porozumieniu z prokuraturą zawnioskowała o tymczasowe aresztowanie mężczyzny na czas prowadzonego postępowania m.in. po to, aby odizolować go od ofiar domowej przemocy.

Policjanci interwencyjni oraz dzielnicowi sporządzają tygodniowo około 10 dokumentacji tzw. Niebieskiej Karty. Dotyczy ona przemocy domowej i zajmują się nią później zespoły interdysyplinarne.
— Bardzo często sprawy znęcania, kończą się aresztem już nawet na etapie samego postępowania przygotowawczego — mówi asp. szt. Jarosław Graman z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. – Chodzi właśnie o to, aby odizolować sprawcę od ofiary. Spotkałem się niejednokrotnie z sytuacją, że trzeba nawet kilku lat aby ofiary przerwały milczenie i wyciągnęły rękę po pomoc. My właśnie takiej pomocy im udzielamy.