Wszystkie atuty po ich stronie. Kram Start podejmuje w środę Ruch

Na rozpoczęcie nowego sezonu piłkarki ręczne Kram Startu Elbląg tydzień temu o włos okazały się słabsze od mistrza Polski, Vistalu w Gdyni. Porażka 25:26 była tym boleśniejsza, że jeszcze w ostatniej akcji meczu miały szansę na remis i tym samym rzuty karne. Daria Szynkaruk rzucała z prawego skrzydła, ale piłkę nogą zatrzymała Małgorzata Gapska. Bez wątpienia to była interwencja tego pojedynku.

Dużo czasu na odpoczynek elbląskie szczypiornistki nie miały. W miniony weekend w Norwegii rozegrały dwa mecze z Byasen Trondheim w pierwszej rundzie Pucharu EHF. Norweżki okazały się za mocne, pierwszy mecz wygrały 34:29, a drugi zakończył się ich jeszcze wyższym zwycięstwem 28:18 i pewnie awansowały do kolejnej rundy. A Kram Start może się skupić na występach w superlidze.

W środę (13.09) panie z superligi rozegrają drugą kolejkę spotkań. Drużyna z Elbląga w starciu z Ruchem Chorzów ma powalczyć o pierwsze zwycięstwo w tym sezonie (mecz odbędzie się w hali sportowo-widowiskowej przy al. Grunwaldzkiej 135, godz. 18). Zespół ze Śląska wrócił do elity po rocznej nieobecności. Na inaugurację przegrał wysoko z Piotrcovią Piotrków Trybunalski 22:32. Najwięcej bramek dla chorzowianek rzuciły Magdalena Drążyk 6 oraz Magda Lesik i Natalia Stokowiec po 4.
— Chcemy przede wszystkim wygrywać mecze przed własną publicznością, a jak się nadarzy okazja na wyjazdach, to wykorzystać ją do maksimum. Każdy punkt może być na wagę utrzymania — mówi trener Ruchu Jarosław Knopik.
Szkoleniowiec z Chorzowa nie ma żadnych wątpliwości, kto jest faworytem środowego pojedynku w Elblągu.
— Gospodynie — mówi. — My jednak będziemy walczyli o to, by pokazać się z jak najlepszej strony i o jak najlepszy rezultat — dodaje.

Andrzej Niewrzawa, trener Kram Startu, miał niewiele czasu, by postawić swoje zawodniczki na nogi po ostatnich porażkach.
— Na pewno wszystkie atuty są po naszej stronie. Inny wynik, niż nasza wygrana, nie wchodzi w rachubę — mówi. — Wierzę, że drużyna pokaże się z jak najlepszej strony, a publiczność, którą serdecznie zapraszamy na mecz, po jego zakończeniu będzie zadowolona z naszej gry.

Po meczach w Norwegii elbląskie szczypiornistki wróciły do domów w nocy z poniedziałku na wtorek. We wtorek miały zaplanowany jeden trening, a w środę do południa jeszcze jeden - techniczno-taktyczny.
— Na pewno jesteśmy faworytem. Co do tego nie mam wątpliwości. Beniaminek z Chorzowa, nie mając nic do stracenia, będzie się starał grać jak najlepiej, dlatego mecz może być ciekawy. Myślę, że drogą do sukcesu będzie pełne zaangażowanie nas wszystkich i to przez cały mecz — ocenia kapitan Kram Startu Joanna Waga.

Pozostałe mecze 2. kolejki:
MKS Perła Lublin — KPR Kobierzyce, KPR Jelenia Góra — Piotrcovia Piotrków Trybunalski, UKS PCM Kościerzyna — Korona Handball Kielce, Energa AZS Koszalin — Metraco Zagłębie Lubin, Vistal Gdynia — Pogoń Szczecin.

PO 1 KOLEJCE
1. Vistal 6 60:46
2. Zagłębie 3 43:17
3. MKS Lublin 3 30:16
4. Piotrcovia 3 32:22
5. Pogoń 3 27:25
6. Jelenia Góra 3 20:19
7. Kram Start 0 25:26
8. Kobierzyce 0 19:20
9. Energa 0 25:27
10. Ruch 0 22:32
11. Korona 0 16:30
12. UKS PCM 0 38:77
JK