"Za bohaterstwo zapłatą było milczenie". Rocznica utworzenia Polskiego Państwa Podziemnego

2017-09-27 14:04:19(ost. akt: 2017-09-27 14:08:49)
Rocznica utworzenia Polskiego Państwa Podziemnego

Rocznica utworzenia Polskiego Państwa Podziemnego

Autor zdjęcia: Anna Dawid

W środę (27.09) przed pomnikiem Żołnierzy Armii Krajowej odbyły się uroczystości upamiętniające 78. rocznicę powstania Polskiego Państwa Podziemnego. — Za ich bohaterstwo, za krew, za poświęcenie zapłatą były milczenie — mówił Jan Bobek, przewodniczący Rady Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego.

27 września 1939 roku powstała w oblężonej Warszawie Służba Zwycięstwu Polski, konspiracyjna organizacja wojskowa, mająca prowadzić walkę przeciw okupantom. 13 listopada 1939 roku została przekształcona w Związek Walki Zbrojnej, podlegający rządowi emigracyjnemu. 14 lutego 1942 roku generał Władysław Sikorski przekształcił ZWZ w Armię Krajową. Jej komendantem głównym został generał Stefan Rowecki. Polska, choć znajdowała się pod okupacją, miała legalny i uznawany na Zachodzie rząd emigracyjny. Ruch oporu obejmował prawie wszystkie dziedziny życia. Dlatego tajne struktury podporządkowane rządowi emigracyjnemu nazywano po wojnie Polskim Państwem Podziemnym. Drugiego takiego państwa nie było w całej Europie.

W środę odbyły się elbląskie uroczystości upamiętniające 78. rocznicę jego powstania. 


— Woja była czasem utraconej młodości, miłości, utraconych rodzin i przyjaciół, ale przede wszystkim utraconej wolności. Był to również czas poznania wielkiej miłości Polaków do ojczyzny. Oni, jako jedyni w okupowanej Europie, stworzyli struktury doskonale funkcjonującego podziemnego państwa ze sprawnie działającą administracją. Żołnierze Armii Krajowej z największym poświęceniem walczyli o suwerenny byt państwowy. Ginęli w nierównej walce z okupantem, umierali w obozach koncentracyjnych podczas nieludzkich tortur. Jednak najboleśniejszych czas przyszedł po zakończeniu II wojny światowej. Przez 50 lat Polska wydawała się być wyrodną matką swoich synów. Za bohaterstwo, za krew, za poświęcenie zapłatą były milczenie — mówił Jan Bobek, przewodniczący Rady Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego.


Jan Bobek podkreślił, że mimo to, pamięć o twórcach Polskiego Państwa Podziemnego, bohaterach Polski Walczącej nie zginęła.

— Jej symbolem w Elblągu jest właśnie pomnik Żołnierzy Armii Krajowej. Niech przypomina przyszłym pokoleniom o tych wszystkich, którzy zginęli — mówił przewodniczący. 


Marek Pruszak przewodniczący Rady Miejskiej w Elblągu przypomniał, że rok 2017 w naszym mieście jest poświęcony generałowi Bolesławowi Nieczuja - Ostrowskiemu, żołnierzowi Armii Krajowej i działaczowi społecznemu, represjonowanemu w czasach PRL. Skazano go dwukrotnie na śmierć. Po apelacjach zmieniono wyrok na dożywocie. Siedział 7 lat, w tym 9 miesięcy w celi śmierci w więzieniach: w Krakowie, Sztumie i Wronkach. Wyszedł na wolność w 1957 r. 

— Mimo zdziesiątkowania naszego narodu, jego upodlenia i umęczenia w obozach i łagrach, Polska nie poddała się. Polskie Państwo Podziemne to fenomen w dziejach świata. Polska była i jest niepokonana. Elblążanin, generał Bolesław Nieczuja - Ostrowski to jeden z jej bohaterów. W tym roku wspominamy go szczególnie z okazji jego 110. urodzin — mówił Marek Pruszak. 

daw


Źródło: Dziennik Elbląski