Olimpia Elbląg przegrała z GKS Jastrzębie 0:1. Tak elblążanie stracili bramkę [film, zdjęcia]

>>> OLIMPIA ELBLĄG — GKS Jastrzębie 0:1 (0:0)
0:1 — Szczepan (78)
Olimpia: Daniel - Balewski, Lewandowski, Wenger, Filipczyk, Stępień, Lisiecki, Niburski, Szołtys (67 Danowski), Kołosow, Kurbiel (74 Szmydt)

Przed meczem odbyła się miła uroczystość. Trener Olimpii Adam Boros został wyróżniony przez władze Elbląga i klubu za to, że po raz 150. poprowadził elbląską drużynę jako szkoleniowiec. Miało to miejsce w Koszalinie przeciwko Gwardii.

Mecz dwóch czołowych II-ligowców w Elblągu wzbudził spore zainteresowanie kibiców. Na trybunach stadionu przy ul. Agrykola obejrzało to spotkanie ponad tysiąc osób, w tym blisko 100-osobowa grupa kibiców z Jastrzębia.

To był pierwszy tej wiosny występ Olimpii przed własną publicznością. W marcu na swoim obiekcie miała podejmować MKS Kluczbork i Błękitnymi Stargard, ale oba te spotkania ze względu na zimę oraz na stan boiska zostały odwołane.

Apetyty elbląskich kibiców były spore, bo wcześniej żółto-biało-niebiescy w dwóch spotkaniach wyjazdowych zdobyli komplet punktów, pokonując Gwardię Koszalin 5:1 i Stal Stalowa Wola 1:0. W sobotę jednak poprzeczka była zawieszona dużo wyżej, bo do Elbląga przyjechał zmierzający do I ligi lider GKS Jastrzębie. Na dodatek gospodarze musieli sobie radzić bez Jakuba Bojasa, który odpoczywał za kartki. Do składu wrócił za to po wyleczeniu kontuzji Radosław Stępień.

Kibice obejrzeli w Elblągu mecz walki, ale groźnych sytuacji z obu stron było niewiele. Już w 9. min po błędzie elblążan w środkowej strefie boiska groźnie zaatakowali goście. Na miejscu był Wojciech Daniel. W rewanżu pięć minut później Anton Kołosow pobiegł lewą stroną boiska, dośrodkował, ale Piotr Kurbiel nie zdążył zamknąć akcji. Kwadrans później po trójkowej akcji z udziałem Kurbiela, Pawła Szołtysa i Kołosowa, ten ostatni strzelał głową, jednak niecelnie.

Druga połowa rozpoczęła się obiecująco. W 48. min Rafał Lisiecki zagrał w tempo do Eryka Filipczyka, ten wbiegł w pole karne i zdecydował się na strzał. Piłka przeleciała jednak obok bramki.

GKS blisko zdobycia gola był w 52. min. Daniel Szczepan strzelał z pola bramkowego, jednak na miejscu był bramkarz Olimpii. W 78. min goście zadali decydujący cios. Po akcji prawą strona boiska piłka trafiła w pole karne pod nogi Szczepana, a ten precyzyjnym strzałem po długim rogu zdobył gola i tym samym zapewnił liderowi trzy punkty.

>>> Pozostałe wyniki 25. kolejki:
Gwardia Koszalin — Siarka Tarnobrzeg 2:1
Legionovia Legionowo — GKS Bełchatów 2:2
Garbarnia Kraków — MKS Kluczbork 4:1
Radomiak Radom — Gryf Wejherowo 0:1
Wisła Puławy — Błękitni Stargard 1:3
ŁKS Łódź — Znicz Pruszków 0:2
Rozwój Katowice — ROW 1964 Rybnik w niedzielę godz. 16
Warta Poznań — Stal Stalowa Wola w niedzielę godz. 15

PO 25 KOLEJKACH
1. GKS Jastrzębie 55 41:13
2. ŁKS Łódź 42 23:14
3. Radomiak 40 35:26
4. Warta 39 27:14
5. Olimpia 38 35:24
6. Siarka 35 34:30
7. Błękitni 31 25:22
8. GKS Bełchatów 31 34:31
9. Znicz 30 30:36
10. Garbarnia 30 29:27
11. ROW Rybnik 28 36:39
12. Gryf 26 25:33
13. Rozwój 26 20:29
14. Wisła 24 24:28
15. Stal 23 19:25
16. MKS Kluczbork 22 20:35
17. Gwardia 21 20:40
18. Legionovia 20 24:35
JK