Znaleziono ją martwą przed domem. Sąd przesłuchuje świadków w tej sprawie
2018-04-19 10:23:35(ost. akt: 2018-04-19 10:27:17)
W czwartek (19.04) przed Sądem Okręgowym w Elblągu zeznawało dwoje świadków, podczas kolejnej rozprawy o pobicie ze skutkiem śmiertelnym 47-letniej Beaty K. Oskarżony jest o to jej partner 52-letni Zbigniew S. Mężczyzna nie przyznaje się do winy
Do tych dramatycznych wydarzeń doszło 22 maja 2017 roku w małej wsi pod Ostródą. Beata K., została znaleziona martwa na terenie jednej z posesji. Była brutalnie pobita, miała siniaki, złamany nos, a także obrażenia głowy, które okazały się śmiertelne. Zdaniem prokuratury winny jest partner kobiety Zbigniew S. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
W czwartek (19.0), na kolejnej rozprawie, przed sądem zeznawała dwójka świadków w tej sprawie.
— Nie znam żadnych okoliczności śmierci pani Beaty. Znałam ją jedynie z widzenia, jako klientkę sklepu, w którym kiedyś pracowałam. Z informacji od innych osób wynikało, że jest w związku z panem Zbyszkiem. Zdarzało się, że przychodziła do sklepu pod wpływem alkoholu. Nie zauważyłam, żeby pani Beata była pobita. Miałam z nią jedną przykrą sytuację: chciała za bony żywnościowe z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej kupić alkohol w sklepie. Nie zgodziłam się na to i wynikła z tego awantura — zeznawała świadek.
— Nie znam żadnych okoliczności śmierci pani Beaty. Znałam ją jedynie z widzenia, jako klientkę sklepu, w którym kiedyś pracowałam. Z informacji od innych osób wynikało, że jest w związku z panem Zbyszkiem. Zdarzało się, że przychodziła do sklepu pod wpływem alkoholu. Nie zauważyłam, żeby pani Beata była pobita. Miałam z nią jedną przykrą sytuację: chciała za bony żywnościowe z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej kupić alkohol w sklepie. Nie zgodziłam się na to i wynikła z tego awantura — zeznawała świadek.
Beata K. dość często odwiedzała matkę drugiego ze świadków.
— Mieszkam wspólnie z mamą, którą Beata odwiedzała. Mówiła, że Zbyszek ją bije, że się do niej brzydko odzywa, mówiła też, że się kłócą. Pokazywała mi siniaki na nogach, miała je, jeśli dobrze pamiętam, także w okolicy żeber. Mówiłam jej, by się od niego wyprowadziła — zeznawała świadek.
Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego następstwem jest śmierć człowieka sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 5, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności. Na następnej rozprawie sąd wysłucha biegłego z zakresu badań DNA oraz kolejnych świadków.
daw
— Mieszkam wspólnie z mamą, którą Beata odwiedzała. Mówiła, że Zbyszek ją bije, że się do niej brzydko odzywa, mówiła też, że się kłócą. Pokazywała mi siniaki na nogach, miała je, jeśli dobrze pamiętam, także w okolicy żeber. Mówiłam jej, by się od niego wyprowadziła — zeznawała świadek.
Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego następstwem jest śmierć człowieka sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 5, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności. Na następnej rozprawie sąd wysłucha biegłego z zakresu badań DNA oraz kolejnych świadków.
daw
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez