Badania boreliozy bez kilkumiesięcznych kolejek?

2018-05-01 18:00:00(ost. akt: 2018-04-30 12:53:11)

Autor zdjęcia: Paweł Kicowski

Czy w Szpitalu Miejskim już niedługo będzie można wykonać badanie na okoliczność chorób odkleszczowych bez konieczności oczekiwania w kilkumiesięcznych kolejkach? O taką możliwość zawnioskowała do prezydenta radna Maria Kosecka.
Kleszcze przenoszą różne choroby zakaźne, z których najgroźniejsze to borelioza, wywoływana przez bakterie należące do krętków oraz kleszczowe zapalenie mózgu. Szczególnie ta pierwsza jest bardzo niebezpieczna, bo nie ma na nią szczepionki. W ubiegłym roku lekarze elbląskiego sanepidu wspólnie z Centrum Zarządzania Kryzysowego przeprowadzili bardzo rozległą akcję, która dotyczyła sposobów ochrony przed kleszczami.

— Wiele informacji można było znaleźć na stronie Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, udało nam się także umieścić plakaty informacyjne w środkach komunikacji miejskiej, a dzięki uprzejmości księdza biskupa Jacka Jezierskiego udało się również te plakaty umieścić na tablicach ogłoszeń przy naszych kościołach. W tej chwili zapadalność na boreliozę w powiecie elbląskim mieści się poniżej średniej wojewódzkiej, a nawet krajowej, mimo tego, że jesteśmy w rejonie zagrożonym — mówi Mare Jarosz, powiatowy inspektor sanitarny z Elbląga.

Warto jednak trzymać rękę na pulsie. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej radna Maria Kosecka złożyła także interpelacje w sprawie przyspieszenia diagnostyki w zakresie wykrywania zakaźnych chorób odkleszczowych.
— Borelioza jest zwana chorobą odkleszczową, jednak tak naprawdę to nie sam kleszcz powoduje chorobę, ale bakteria, która znajduje się w jego wnętrzu. Nie każde ugryzienie przez kleszcza wywoła boreliozę, ale zawsze lepiej jest zrobić profilaktyczne badania. Jeśli pojawi się rumień po ugryzieniu kleszcza – należy jak najszybciej rozpocząć antybiotykoterapię. Im później się ją rozpocznie, tym większe ryzyko, że leczenie będzie nieskuteczne. Najpierw trzeba wykonać badanie krwi. To podstawa. Jeśli wynik jest ujemny, pacjent nie ma boreliozy. Ale badanie daje często fałszywie wynik dodatni, wtedy trzeba wykonać test potwierdzający. I wynik tego testu jest decydujący. Inne badania naprawdę nie mają żadnego znaczenia — mówiła radna Kosecka.

Zazwyczaj terapia w takich przypadkach polega na podaniu antybiotyk.
— Kuracja trwa maksymalnie cztery tygodnie i po boreliozie nie ma śladu. Ale jest problem. Lekarz rodzinny podejrzewa boreliozę i kieruje pacjenta do poradni chorób zakaźnych. Tam taki człowiek zwykle słyszy: „Nie ma wolnych terminów, proszę przyjść za kilka lat”. Kolejka do specjalisty chorób zakaźnych w Elblągu zaczyna się w roku 2019. Wiem i doceniam, że Urząd Miejski w Elblągu ogłosił nabór partnera do przygotowania i realizacji wspólnego projektu w zakresie profilaktyki i wczesnego wykrywania zakaźnych chorób odkleszczowych. Uważam jednak, że skala zagrożenia i długie terminy dostania się do specjalisty i przeprowadzenia badań w oddziale zakaźnym elbląskiego szpitala powinny skutkować podjęciem natychmiastowych działań w celu dokonywania badań „od ręki” — tłumaczyła radna.

I zawnioskowała do prezydenta o wprowadzenie w Szpitalu Miejskim możliwości przeprowadzania badań na okoliczność chorób odkleszczowych bez konieczności oczekiwania w kilkumiesięcznych kolejkach.
— Zdrowie mieszkańców jest sprawą nadrzędną i dlatego jako właściciel miejskiej jednostki szpitalnej musimy dołożyć wszelkich starań w celu zapewnienia odpowiedniej opieki zdrowotnej — uważa radna.
as

Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. a prywatnie szybciej przyjmie? #2494872 | 94.254.*.* 1 maj 2018 20:47

    Ale jak sie pójdzie prywatnie do takiego lekarza to nie na 2019?

    odpowiedz na ten komentarz