Kram Start gra w sobotę o brązowy medal. Wstęp na mecz darmowy

Przed nami ostatnia kolejka spotkań sezonu 2017/18 w kobiecej superlidze. W grupie mistrzowskiej dwa mecze odbędą się już w piątek (18.05), ale najciekawiej będzie w sobotę (19.05) w Elblągu. Tutaj spotkają się dwaj pretendenci do brązowego medalu mistrzostw Polski: Kram Start (obecnie czwarte miejsce w tabeli) oraz Energa AZS Koszalin (trzecie miejsce). Zwycięzca stanie na podium MP. Wstęp na sobotni mecz w hali sportowo-widowiskowej przy al. Grunwaldzkiej 135 jest bezpłatny. Początek o godz. 17.

— Inny wynik niż nasze zwycięstwo nie wchodzi w rachubę. Poprzeczka jest zawieszona bardzo wysoko. Należy tę przeszkodę pokonać i powtórzyć ubiegłoroczny sukces — mówi kapitan elbląskiej drużyny Joanna Waga.

— Dla mnie to będzie wyjątkowy mecz — dodaje Sylwia Lisewska, rozgrywająca Kram Startu i najskuteczniejsza snajperka superligi. — Kibice, którzy interesują się piłką ręczną, wiedzą, że po tym sezonie żegnam się z elbląskim klubem po czterech latach pobytu tutaj. Przenoszę się do beniaminka rumuńskiej ekstraklasy CS Minaur Baia More. Zrobię wszystko, żeby pomóc koleżankom i wywalczyć drugi z rzędu brązowy medal. To byłoby piękne zakończenie występów w Kram Starcie i jednocześnie podziękowania dla kibiców za wsparcie, jakie nam okazują — dodaje.

Kto wygra w sobotę w Elblągu? Wcześniejsze mecze tych drużyn w tym sezonie wskazują, że faworytem jest Kram Start. Grał z Energą już cztery razy i zawsze wygrywał: w superlidze 3:2 w rzutach karnych (22:22), 26:19 i 32:22 oraz w Pucharze Polski 33:24. Jednak w ostatnich czterech kolejkach lepiej spisywał się zespół z Koszalina, który zdobył w nich 12 pkt. (cztery zwycięstwa)., a elblążanki tylko 4 pkt. (jedno zwycięstwo, trzy porażki, w tym jedna po rzutach karnych). W sobotę w Elblągu dojdzie także do pojedynku dwóch najlepszych snajperek: Lisewskiej (232 bramki na koncie) z wiceliderką rankingu Romaną Roszak (201 bramek).

— To będzie trudny mecz dla obu drużyn, jednak to my jesteśmy faworytem, bo gramy przed własną publicznością — stwierdza szkoleniowiec Kram Startu Andrzej Niewrzawa. — W takich pojedynkach na szalę kładzie się wszystko, byle tylko wygrać. Zapowiada się rekordowa frekwencja, więc nie możemy zawieść publiczności. Wszystko w naszych rękach. Z Energą zawsze bywały trudne mecze, w tym sezonie wychodziliśmy z nich zwycięsko — dodaje.

W Kram Starcie nadal nie będzie mogła grać Hanna Yashchuk.
— Po ostatnich zwycięstwach w naszym zespole panują bojowe nastroje i na mecz do Elbląga jedziemy w optymistycznych nastrojach — mówi Hanna Rycharska, obrotowa Energi, była zawodniczka elbląskiego klubu. — Na pewno nie będziemy w tej walce o brązowy medal osamotnione, bo na mecz wybiera się spora grupa naszych kibiców. Faworytem jest Kram Start, jednak my zrobimy wszystko, by utrzymać trzecie miejsce. Do meczu w Elblągu przygotowujemy się spokojnie, bez napinania się, bo nerwy zazwyczaj są złym doradcą i komplikują grę.
Jak dodaje obrotowa Energi, drużyna z Koszalina przyjedzie w najsilniejszym składzie.

Już wcześniej rozstrzygnęły się losy złotego i srebrnego medalu. Tytuł mistrza Polski zapewniła sobie Perła Lublin, a wicemistrza Zagłębie Lubin.

Pozostałe mecze 32. kolejki:
o miejsca 1-6:
piątek: GTPR Gdynia — Pogoń Szczecin, Perła Lublin — Metraco Zagłębie Lubin
o miejsca 7-12 (wszystkie w sobotę)
Piotrcovia Piotrków Trybunalski — Ruch Chorzów, KPR Kobierzyce — UKS PCM Kościerzyna, KPR Jelenia Góra — Korona Handball Kielce.

• KRAM START
Miejsce w tabeli: 4
Bilans: 64 pkt (21 zwycięstw, 10 porażek)
Bramki: 884:482
Najlepsze snajperki: Sylwia Lisewska 232, Magda Balsam 103, Joanna Waga 90, Aleksandra Jędrzejczyk 64, Hanna Jashchuk 63
Ostatnie wyniki w grupie mistrzowskiej: — Zagłębie 22:24, — Perła 25:32, — GTPR Gdynia 31:23, — Pogoń 6:7 w rzutach karnych (26:26)

• ENERGA AZS
Miejsce w tabeli: 3
Bilans: 65 pkt (21 zwycięstw, 10 porażek)
Bramki: 819:742
Najlepsze snajperki: Romana Roszak 201, Monika Michałów 116, Gabriela Urbaniak 95, Hanna Rycharska 91, Paulina Tracz 76
Ostatnie wyniki w grupie mistrzowskiej: — Pogoń Szczecin 23:22, — GTPR Gdynia 27:15, — Zagłębie 20:19, — Perła 26:21