Ponad 40-kilometrowy wyścig kajakarzy. Uczcili pamięć Tadeusza Kiwiały [zdjęcia]

2018-06-24 17:16:15(ost. akt: 2018-06-24 18:47:35)

Autor zdjęcia: Arkadiusz Kolpert

16 kajakarzy wystartowało w sportowej części Ogólnopolskiego Crossu Kajakowego im. Tadeusza Kiwiało w Elblągu. Około 45-kilometrową trasę najszybciej przepłynął Piotr Rosada z Białogradu (woj. zachodniopomorskie).
Ogólnopolski Cross Kajakowy im. Tadeusza Kiwiało odbył się po raz jedenasty. To impreza o charakterze sportowo-rekreacyjnym składająca się z dwóch etapów: turystyczno-rekreacyjnego oraz sportowej - extreme cross.

W tym roku organizatorzy musieli zmienić trasę extreme cross, bo nie otrzymali zgody na płynięcie Kanałem Elbląskim. Uczestnicy wystartowali z przystani kajakowej przy ul. Radomskiej i popłynęli rzeką Elbląg, Kanałem Jagiellońskim i rzeką Nogat do śluzy Michałowo oraz z powrotem. Do przepłynięcia mieli w sumie około 45 kilometrów. Tradycyjna trasa z Ostródy do Elbląga przez Kanał Elbląski liczy sobie 76 km.

Na nowej trasie najlepszy okazał się Piotr Rosada (Białogard), który wygrał z czasem 4 godziny, 25 minut i 59 sekund. Kolejni na mecie byli Jacek Mikita (Cisie) z czasem 4:35.41 oraz Marcin Woźniak (Mosiny) 4:35.45.
— Nowa trasa była trochę monotonna. Nie było okazji tak jak na Kanale Elbląskim, do rozprostowania nóg podczas przenoszenia kajaku na pochylniach. Do tego ciągle wiało — powiedział nam pan Piotr. — Na początku rywale mi uciekali, od startu narzucili mocne tempo. Ja tradycyjnie ruszyłem zachowawczo, bo wiadomo, że ważne jest to nie jak się zaczyna, a jak się kończy. Przy nawrocie na śluzie w Michałowie byłem już pierwszy. Kilka razy szarpnąłem i wygrałem.

Dla pana Piotra to był już kolejny start w elbląskich zawodach.
— Pamiętam, jak pierwszy raz płynęliśmy z Ostródy do Elbląga przez Kanał Elbląski. Wystartowało dwóch uczestników. W kolejnych latach było już zdecydowanie więcej chętnych — opowiada. — W tym roku nam nie pozwolono płynąć pięknym Kanałem Elbląskim... Wygląda na to, że nie jest stworzony dla kajakarstwa. To smutne. Postawiono bardziej na komercję niż na turystykę kajakową.

Oprócz części sportowej odbył się również etap turystyczny.

Patronem elbląskiej imprezy jest Tadeusz Kiwiało, kajakarz wyczynowy w latach sześćdziesiątych, później instruktor, działacz sportowy, szkutnik, propagator turystyki kajakowej, który zapisał się na stałe w historii elbląskiego kajakarstwa. Był uhonorowany Złotą Odznaką „Zasłużony Działacz Kultury Fizycznej”, Medalem 75-lecia Polskiego Związku Kajakowego, Złotym Medalem „50-lecia powstania kajakarstwa wyczynowego w Elblągu”.
AKT

Obrazek w tresci

Obrazek w tresci