Start najlepszy w Piotrkowie. Trzy mecze i wszystkie wygrał

W dwudniowym turnieju, który poświęcony jest pamięci Krzysztofa Kazimierowskiego, trenera, twórcy największych sukcesów piotrkowskiego klubu, wystartowały zespoły zespoły z superligi: Ruch Chorzów, GTPR Gdynia, Piotrcovia Piotrków Trybunalski oraz Start Elbląg. Wśród faworytów wymieniana była drużyna elbląska i nie zawiodła. Zespoły grały systemem każdy z każdym w pełnym wymiarze czasowym (2x30 min).

Start Elbląg — Ruch Chorzów 26:23 (12:12)
W elbląskiej drużynie zabrakło narzekającej na ból pleców Justyny Świerczek oraz przebywającej na rehabilitacji po kontuzji Anny Jaschhuk. Do gry natomiast wróciła Paulina Stapurewicz, która była w kadrze reprezentacji Polski na mistrzostwach świata juniorek w Kielcach, gdzie biało-czerwone zajęły 13 pozycję. Mecz od początku przebiegał pod dyktando elblążanek.
Ekipa Ruchu robiła wszystko, żeby utrudnić życie Startowi, ale dojrzałość taktyczna wzięła górę. Chorzowianki rozpoczęły mecz od wysokiej obrony i dobrze w tym elemencie gry radziły sobie do przerwy. W drugiej połowie, w 45. min Start powiększył swoją przewagę do trzech goli, prowadząc 20:17 i kontrolując przebieg wydarzeń na boisku. Duża była w tym zasługa Tatjany Trbović, zdobywczyni sześciu goli .

• Start Elbląg — GTPR Gdynia 25:18 (14:9)
Elblążanki ponownie okazały się lepsze od gdynianek. Tydzień wcześniej podczas turnieju o puchar prezydenta Elbląga pokonały GTPR aż 33:17, w Piotrkowie Trybunalskim zwyciężyły siedmioma bramkami.
— Znów zagraliśmy dobrze w defensywie, nieźle to wyglądało w kontratakach, ale o skuteczność mam pretensje — mówi trener Startu Andrzej Niewrzawa. — Gdynianki od większej porażki uratowała bramkarka Beata Kowalczyk.

• Piotrcovia Piotrków Trybunalski — Start Elbląg 22:32 (10:14)
— Od początku mieliśmy grać agresywnie w obronie i jak się nadarzy sytuacja do wyjścia z szybką kontrą, to zakończyć atak bramką. Ta taktyka zdała w pełni egzamin — ocenia trener Startu Andrzej Niewrzawa. — Piotrkowianki nie potrafiły znaleźć na nas recepty i po 5. min prowadziliśmy 4:1. Na dodatek dobrze broniły bramkarki Klaudia Powaga oraz Wioletta Pająk. Gospodynie wówczas nie miały pomysłów na grę i na to, jak zmusić nas do większego wysiłku. Cały czas nasza przewaga oscylowała w granicach 6-7 goli. W końcówce dziewczyny pokazały charakter, że potrafią grać do końca i wygrały ostatecznie różnicą 10 goli.

Najlepszą snajperką turnieju została Katarzyna Kołodziejska (GTPR) - 22 gole, najlepszą bramkarką: Karolina Sarnecka (Piotrcovia), a najlepszą zawodniczką turnieju Magdalena Drażyk (Ruch).

Start: Powaga, Pająk — Balsam (15 bramek w turnieju), Choromańska 4, Jędrzejczyk 13, Kozimur 7, Trbović 20, Świerżewska 7, Uścinowicz 9, Gadzina 3, Stapurewicz 5.
Pozostałe wyniki: GTPR — Piotrcovia 25:30 (10:16), Piotrcovia — Ruch 21:24 (8:10), GTPR — Ruch 24:21 (11:8).

TABELA
1. Start 9 83:63
2. GTPR 3 67:76
3. Piotrcovia 3 73:81
4. Ruch 3 678:94.
JK