IV liga. Czwarty mecz i czwarte zwycięstwo Concordii [zdjęcia]

2018-08-26 12:21:37(ost. akt: 2018-08-26 12:29:20)

Autor zdjęcia: Marek Lewandowski

IV-ligowcy rozegrali w ten weekend 4. kolejkę spotkań. Nadal świetnie spisują się piłkarze Concordii Elbląg, którzy wygrali wszystkie dotychczasowe mecze i nie stracili jeszcze bramki. W sobotę pokonali Romintę Gołdap 4:0.
• Concordia Elbląg — Rominta Gołdap 4:0 (1:0)
1:0 — Malanowski (26), 2:0 — Tomczuk (67), 3:0 — Pawłowski (78), 4:0 — Malanowski (84)
Concordia: Kostrzewski — Edil, Szawara, Lubiejewski (46 Załucki), Pawłowski, Bukacki (83 Fedyna), Tomczuk (78 Ratajczyk), Skierkowski, Lewandowski (80 Rogoz), Malanowski, Pelc (65 Ciesielski)

Concordia już od pierwszych minut osiągnęła przewagę. Goście zdecydowanie nastawili się na grę defensywną, broniąc się chwilami całym zespołem na swojej połowie boiska. Już w 23. min gospodarze mogli objąć prowadzenie. Piłka po strzale Adama Skierkowskiego odbiła się od poprzeczki. Trzy minuty później było już 1:0 dla elblążan, kiedy Patrycjusz Malanowski, będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem, nie zmarnował sytuacji.
Do przerwy elblążanie zdobyli jeszcze jednego gola (Paweł Pelc), jednak sędzia dopatrzył się spalonego.
Po przerwie mecz toczył się do jednej bramki, a kolejne gole dla Concordii były tylko kwestią czasu. W 54. min Dominik Pawłowski nie trafił do pustej bramki, a chwilę potem świetnej okazji nie wykorzystał Skierkowski. W końcu pod naporem gospodarzy zaczęły padać kolejne gole. W 67. min Malanowski obsłużył Sebastiana Tomczuka, a ten z pola bramkowego umieścił piłkę w siatce.
W końcówce meczu coraz bardziej było widać, że gości opadają z sił. Atakujący bez przerwy piłkarze Concordii zdobyli jeszcze dwa gole. Mogli więcej, gdyby nie dobra gra bramkarza gości Kamila Wołosa.

• Zatoka Braniewo — Jeziorak Iława 3:2 (2:0)
1:0 — Śniegocki (34), 2:0 — Ruda (45), 3:0 — Śniegocki (64 karny), 3:1 — Ksiuk (75), 3:2 — Madej (80)
Zatoka: Mastalerz — Koczara (80 Wolak), Budny, Niewiadomski, Matelski, B. Wielczko, Kimso, Ruda (60 Seheda), Lewandowski (65 Czerniak), Śniegocki, Graczyk

— To był mecz stojący na dobrym poziomie — ocenia kierownik zespołu gospodarzy Marcin Końpa.
Przewaga Zatoki w pierwszej połowie została udokumentowana dwoma golami. Najpierw Marcin Śniegocki, po błędzie defensywy gości, wyprowadził Zatokę na prowadzenie, a tuż przed przerwą Damian Ruda wygrał pojedynek sam na sam z bramkarzem.
Po przerwie goście ruszyli do ataków i nadziali się na kontrę W 64. min podanie zgłębi pola otrzymał Bogdan Wieliczko, wpadł w pole karne i został sfaulowany przez bramkarza Kamila Jędrzejewskiego. Sędzia podyktował karnego, którego pewnym egzekutorem okazał się Śniegocki.
W ostatnim kwadransie Jeziorak zdobył dwa gole. Byli też blisko trzeciego, piłka po uderzeniu Wojciecha Figurskiego trafiła w słupek, a za drugim razem minimalnie przeleciała nad poprzeczką.

GKS Wikielec – Olimpia II Elbląg 0:0

Młoda Olimpia rozegrała w Wikielcu dobry mecz, mądrze broniąc i wyprowadzając groźne kontry. Do tego spotkanie kończyła w dziesiątkę, bo w trakcie drugiej połowy drugą żółtą kartkę, a w efekcie czerwoną ujrzał Dawid Olewnik, który bezpardonowo zaatakował wychodzącego na skrzydło Michała Jankowskiego. Zawodnik mocno żałował tego faulu, schodząc z boiska w głowie miał już pewnie wizję rozmowy z trenerem, jednak jego koledzy potrafili dowieźć remis do końca. W protokole meczowym przy każdym nazwisku zawodnika Olimpii, także tych z rezerwy, widniała literka M oznaczająca wiek młodzieżowca.

Pozostałe wyniki 4. kolejki:
Unia Susz — Mamry Giżycko 0:1
Mrągowia Mrągowo — Tęcza Biskupiec 2:1
Granica Kętrzyn — MKS Korsze 0:2
Czarni Olecko — Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 1:1
Motor Lubawa — Tęcza Miłomłyn niedziela godz. 13

PO 4 KOLEJKACH
1. Concordia 12 18:0
2. Mrągowia 9 9:4
3. MKS Korsze 9 10:5
4. Granica 9 12:4
5. GKS Wikielec 8 11:2
6. Zatoka 7 11:9
7. Tęcza B. 6 10:5
8. Motor 6 5:3
9. Jeziorak 6 9:11
10. Rominta 6 3:11
11. Mamry 5 6:6
12. Czarni 2 3:8
13. Olimpia II 2 3:9
14. Drwęca 1 3:16
15. Tęcza M. 0 2:12
16. Unia 0 1:11