Wycinają drzewa na Mierzei Wiślanej. Internauci pytali: czy to już przekop?
2018-09-12 17:49:29(ost. akt: 2018-09-13 07:22:40)
Internauci poinformowali o tym, że w Kątach Rybackich (gm. Sztutowo) rozpoczęła się w lesie wycinka drzew. I pytali, czy to już początek budowy kanału żeglugowego na Mierzei Wiślanej. Słowo wyjaśnienia zamieścił ekspert, Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg.
Wszystko zaczęło się od pytania internautów, jakie ukazało się na Facebooku w grupie pod tytułem "Już nie ma dzikich plaż (Mierzeja Wiślana na foto-wspomnieniach)". Zwrócili uwagę na ciężki sprzęt i wycinkę drzew prowadzoną w lesie przy wejściu na plażę Kąty Rybackie 44. To m.in. w pobliżu miejsca, gdzie ma zostać przekopana Mierzeja Wiślana.
— Ten las to największy urok mierzei — pisała jeden z internautów.
Niektórzy sugerowali, że być może rozpoczęły się zapowiadane na jesień prace związane z budową kanału żeglugowego na Mierzei Wiślanej. To jeden ze sztandarowych projektów rządu Prawa i Sprawiedliwości. Inwestycja ma skrócić drogę wodną z Zatoki Gdańskiej na Zalew Wiślany i dalej do Elbląga. Prace mają ruszyć jeszcze w tym roku. Szacuje się, że budowa kanału będzie kosztowała około 880 mln zł i w całości ma zostać sfinansowana z budżetu państwa.
Okazało się, że prowadzone prace w Kątach Rybackich nie mają z tym żadnego związku.
Sprawa szybko się wyjaśniła. Okazało się, że w tym miejscu trwa przebudowa wejścia na plażę nr 44 Kąty Rybackie, aby stworzyć służbom ratowniczym w tym miejscu możliwość dojazdu na plażę.
Głos zabrał również Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg.
— Z tego, co widać na zdjęciach, to wycinane drzewa są na tak zwanym pasie technicznym, czyli miejscu przeznaczonym do utrzymania brzegu w stanie zgodnym z wymogami bezpieczeństwa i ochrony środowiska — napisał. — Następuje tu przerzedzenie drzew po to, aby w tej część lasu pozostały tylko zdrowe i najsilniejsze drzewa, które mają za zadanie wiązać mało stabilny grunt. Natomiast drzewa przygłuszane, usychające, najsłabsze itd. są usuwane. Jest to standardowy zabieg prowadzony od lat na Mierzei i nie tylko. Także wzdłuż całego wybrzeża wszędzie tam, gdzie zaraz przy linii brzegowej rośnie las.
— Z tego, co widać na zdjęciach, to wycinane drzewa są na tak zwanym pasie technicznym, czyli miejscu przeznaczonym do utrzymania brzegu w stanie zgodnym z wymogami bezpieczeństwa i ochrony środowiska — napisał. — Następuje tu przerzedzenie drzew po to, aby w tej część lasu pozostały tylko zdrowe i najsilniejsze drzewa, które mają za zadanie wiązać mało stabilny grunt. Natomiast drzewa przygłuszane, usychające, najsłabsze itd. są usuwane. Jest to standardowy zabieg prowadzony od lat na Mierzei i nie tylko. Także wzdłuż całego wybrzeża wszędzie tam, gdzie zaraz przy linii brzegowej rośnie las.
Fot. Błażej Bladowski
Fot. Błażej Bladowski
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Qwerty #2579313 | 94.254.*.* 13 wrz 2018 08:37
"Dzikie plaże" to miejsca niezagospodarowane, miejsca z których wchodzi się popływać i można już nie wyjść. Myślę że rozumiecie.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
er ce #2579246 | 83.23.*.* 13 wrz 2018 06:50
Jaki to projekt PISu? Podczepili się pod projekt który powstał dużo wcześniej.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz
Kopać kopać ... #2579034 | 94.254.*.* 12 wrz 2018 19:47
Ciąć kopać i się nie tłumaczyć ....
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz
ZOMOWIEC #2579006 | 213.76.*.* 12 wrz 2018 19:15
"czy to już przekop?" - nie, wycinają drzewa
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)