Bez wzmocnień Olimpia spadnie do III ligi. Jakich piłkarzy potrzebuje?

2018-12-09 13:28:06(ost. akt: 2018-12-09 22:55:52)
Kibice Olimpii w pierwszej rundzie mieli niewiele powodów do radości. Czy to się zmieni wiosną?

Kibice Olimpii w pierwszej rundzie mieli niewiele powodów do radości. Czy to się zmieni wiosną?

Autor zdjęcia: Marek Lewandowski

Po słabej pierwszej rundzie Olimpia Elbląg zimę spędzi na ostatnim miejscu w tabeli II ligi. Chyba nikt nie ma wątpliwości: potrzebni są nowi piłkarze, którzy sprawią, że żółto-biało-niebiescy zaczną wygrywać. Inaczej w połowie roku trzeba będzie przeżyć gorycz spadku do III ligi.
Przed rozpoczęciem nowego sezonu z Olimpii Elbląg płynęły zapowiedzi, że zespół, który latem opuściło wielu piłkarzy, będzie walczył o miejsce w środkowej strefie tabeli II ligi. Rzeczywistość szybko zweryfikowała te plany. Po pierwszej części sezonu Olimpia jest na ostatnim miejscu w tabeli, a na poprawę sytuacji w niewielkim stopniu wpłynęła zmiana trenera, pod koniec września Adama Borosa zastąpił jego imiennik, Adam Nocoń.

Do bezpiecznego, 14 miejsce w tabeli zespół z Elbląga traci zaledwie sześć punktów. Dobrą wiadomości jest to, że ma także do rozegrania dwa zaległe spotkania z Widzewem Łódź i Siarką Tarnobrzeg.
— W pierwszej rundzie odnieśliśmy tylko cztery zwycięstwa. To stanowczo za mało — mówi trener Nocoń. — Do dzisiaj czkawką odbijają się nam przegrane mecze z zespołami z dolnych rejonów tabeli: Rozwojem Katowice (1:2), Błękitnymi Stargard (0:1). Mimo to nie robimy paniki, na wiosnę będziemy walczyli o jak najlepsze miejsce. Najważniejsze, że po pierwszej rundzie w klubie i drużynie nie ma przygnębienia, a wręcz odwrotnie: panują optymistyczne nastroje i jest zapał do pracy.

Piłkarze Olimpii zakończyli już treningi. Teraz do 7 stycznia mają wolne.
— Każdy z zawodników otrzymał indywidualną rozpiskę zadań do wykonania — mówi trener Nocoń. — Do wspólnych treningów wrócimy 7 stycznia, a wcześniej przeprowadzone zostaną testy wytrzymałościowo-szybkościowe. Podczas przygotowań do rundy wiosennej będziemy trenowali w hali, siłownik, terenie oraz na boisku przy ul. Skrzydlatej. Mamy też zaplanowane tygodniowe zgrupowanie dochodzeniowe i osiem meczów kontrolnych. Do kadry po kontuzjach powinni wrócić: Michał Kiełtyka, Maciej Rozumowski, Mateusz Bogdanowicz, Oskar Rybkowski i Krzysztof Pilarz. Pod znakiem zapytania stoi tylko występ Antona Kołosowa.

Dotychczas żaden z zawodników nie zgłaszał chęci zmiany barw klubowych.
— Jeżeli chodzi o wzmocnienia, to potrzebujemy napastników z prawdziwego zdarzenia, którzy pomogą nam w utrzymaniu się w II lidze — mówi Nocoń. — Mam nadzieję, że znajdziemy ich w trakcie przygotowań do rundy wiosennej.
JK

SPARINGI OLIMPII ELBLĄG
19 stycznia Znicz Biała Piska (III liga, miejsce do ustalenia)
26 stycznia Bruk-Bet Termalica Nieciecza (I liga, miejsce do ustalenia)
30 stycznia Wierzyca Pelplin (III liga, Elbląg)
2 lutego Bałtyk Gdynia (III liga, Elbląg)
6 lutego Gedania Gdańsk (IV liga, Elbląg)
9 lutego Gryf Wejherowo (II liga, Elbląg)
16 lutego Huragan Morąg (III liga, Elbląg)
23 lutego Sokół Ostróda) (III liga, Elbląg)

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Yuki #2641404 | 83.20.*.* 11 gru 2018 17:56

    Napastników w Olimpii potrzeba minimum od 3lat.Widze jeszcze potrzebe zatrudnienia pomocnika.Zmiencie w artykule Rybkowskiego na Rynkowskiego

    odpowiedz na ten komentarz