Na boisku dwie Olimpie, ale bramek zero [ZDJĘCIA]

• Olimpia Elbląg – Olimpia Grudziądz 0:0

OLIMPIA E: Madejski Jurek, Lewandowski, Wenger, Balewski, Kuczałek, Nowicki, Zaremba, Bojas, Szuprytowski (81 Prytuliak), Fidziukiewicz

Apetyty elblążan przed tym spotkaniem były spore, zwłaszcza że ostatnio zremisowali oni na trudnym terenie z GKS Bełchatów. W sobotę poprzeczka znów poszła jednak w górę, bo do Elbląga przyjechał kolejny zespół aspirujący do awansu do I ligi.

W pierwszym kwadransie częściej przy piłce utrzymywali się elblążanie, ale niewiele z tego wynikało, bo w Olimpii szwankowała dokładność i skuteczność. Jednak po 20 minutach gry coś się ruszyło w szeregach gospodarzy. W 22. min, po dośrodkowaniu Krzysztofa Zaremby, obrońcy gości wybili piłkę na rzut rożny, a minutę później Jakub Bojas podał do Michała Fidziukiewicza, a ten minimalnie przestrzelił.

Później na bramkę gości bez powodzenia strzelali Damian Szuprytowski, Bartosz Nowicki i Bojas, a w 45. min doszło do kontrowersyjnej sytuacji, która odebrała elblążanom gola. Po rzucie rożnym w grudziądzkim polu karnym powstało zamieszanie, piłkę od Nowickiego dostał na głowę Fidziukiewicz i umieścił ją w siatce. Niestety, radość gospodarzy trwała krótko, bo – ku zaskoczeniu wszystkich – sędzia boczny zasygnalizował spalonego...

W 47. min bramkarz gości popełnił błąd, łapiąc piłkę w narożniku pola karnego, po podaniu od swojego kolegi. Do rzutu wolnego pośredniego podszedł Bojas, krótko zagrał do Fidziukiewicza, a ten... trafił w słupek. Obaj rywale walczyli o komplet punktów i w 71. min zrobiło się gorąco pod bramką elblążan: po dośrodkowaniu Mateusza Marca, Mendez Alves z dwóch metrów strzelił w poprzeczkę.

— Wiedzieliśmy, że to będzie ciężki mecz, dlatego punkt zdobyty na tym terenie uważam za sukces. Gospodarze zasługiwali na zwycięstwo, ale moja defensywa grała dobrze i nie dopuściła do utraty gola — powiedział po meczu trener gości Mariusz Pawlak. — Tracimy kolejne punkty na własnym terenie, mimo że byliśmy lepszym zespołem. Nie brakuje nam woli walki i determinacji. Brakuje tylko i aż skuteczności... — żałował z kolei szkoleniowiec Olimpii Elbląg, Adam Nocoń.

* Inne mecze 26. kolejki: Resovia Rzeszów – Pogoń Siedlce 1:3, ROW 1964 Rybnik – Siarka Tarnobrzeg 1:1, Stal Stalowa Wola – Skra Częstochowa 1:4, Znicz Pruszków – Ruch Chorzów 1:0, Rozwój Katowice – GKS Bełchatów 0:0, Górnik Łęczna – Widzew Łódź ..., Gryf Wejherowo – Radomiak Radom ..., Elana Toruń – Błękitni Stargard ... .
Jerzy Kuczyński

TABELA II LIGI
1. Radomiak 47 54:20
2. Widzew 45 39:20
3. Olimpia G. 44 52:35
4. Bełchatów 42 28:15
5. Elana 41 35:22
6. Górnik 38 39:42
7. Stal 37 38:38
8. Znicz 37 40:45
9. Skra 35 25:36
10. Pogoń 34 41:36
11. Resovia 34 32:36
12. Błękitni 28 30:43
13. Ruch 27 29:32
14. Rozwój 27 30:39
15. Gryf 27 32:45
16. Siarka 26 23:40
17. ROW 24 22:32
18. Olimpia E. 23 18:31

KLASA OKRĘGOWA
Grupa 1
18. kolejka

• Błękitni Pasym — Polonia Lidzbark Warmiński 0:1(0:1)
0:1 — Wierzbowski (44).
— Wprawdzie lider nie zachwycił, ale wygrał zasłużenie — przyznał Dariusz Lipka, kierownik drużyny gospodarzy. — W naszym zespole zabrakło argumentów, aby wygrać z niepokonaną do tej pory ekipą z Lidzbarka. Podjęliśmy twardą walkę, ale niestety bramki nie udało się nam strzelić.

• Pojezierze Prostki — DKS Dobre Miasto 3:1(1:1)
1:0 — Płaskowicki (5), 1:1 — Witkowski (34), 2:1 — Iżbicki (58), 3:1 — Iżbicki (83).
— To był bardzo przyzwoity mecz w naszym, ale nie tylko w naszym wykonaniu. Mogło być dla nas więcej niż te 3:1, ale mogło też być 3:3. Do przerwy mecz był bardzo wyrównany, dokonaliśmy kilku zmian i po przerwie było lepiej. Mieliśmy ponadto dwie prawie stuprocentowe okazje na bramki, ale ich bramkarz obronił.

• Śniardwy Orzysz — Omulew Wielbark 1:1(0:1)
0:1 — Remiszewski (33), 1:1— Kowalczyk (50).

• Łyna Sępopol — Cresovia Górowo Iławeckie 5:1(2:0)
1:0 — Naruszewicz (15), 2:0 — Naruszewicz (25), 2:1 — Bogdziewicz (56), 3:1 — Kryłowicz (59), 4:1— Pawłowski (67), 5:1 — Rentkowski (77).

• Victoria Bartoszyce — Mazur Wydmin 4:1(1:1)
1:0 — Bobrowski (30), 1:1 — Dawidziuk (37), 2:1 — Szymański (49), 3:1 — Kozera (60), 4:1 — Malicki (67).

Po 18 kolejkach (Grupa 1)
1. Polonia 48 58:14
2. Śniardwy 37 32:14
3. Różnowo 34 37:22
4. Orlęta 34 42:17
5. Pisa 34 50:21
6. Łyna 25 35:35
7. DKS 25 34:35
8. Vęgoria 23 30:39
9. Victoria 22 23:24
10. Cresovia 19 33:43
11. Wilczek 17 34:49
12. Omulew 17 23:31
13. Mazur 17 29:48
14. Pojezierze 15 19:39
15. Błękitni 14 18:36
16. Szczytno 13 24:54
jk, lech