Kradł w drogeriach, bił pracowników marketów

2019-09-02 15:11:43(ost. akt: 2019-09-02 15:11:55)
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Siedemnastolatek może nawet 10 lat spędzić za kratkami za to, że zamiast żyć zgodnie z prawem, postanowił kraść marketach drogeryjnych na terenie Elbląga. Jest podejrzany o kilkanaście przestępstw, nie unikał przemocy.
W Sądzie Rejonowym w Elblągu zapadła decyzja o areszcie dla 17-latka. Jest podejrzany o kradzieże i kradzieże rozbójnicze w marketach oraz drogeriach na terenie miasta.

— W sprawie śledczy zgromadzili mocny materiał dowodowy, w tym rozpoznania świadków zdarzeń i samych ofiar sprawcy – poinformował Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. — Charakteryzowała go brutalność i determinacja. Kradnąc kosmetyki w drogeriach uciekał się do przemocy wobec pracowników marketów, którzy go przyłapywali na przestępstwach. Bił ich po całym ciele i uciekał.

Policjanci zatrzymali krewkiego młodzieńca na terenie miasta. Był agresywny i stawiał opór. Ostatecznie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

— Jako nieletni wszedł już w kolizję z prawem – dodaje przedstawiciel policji. - Miał na koncie kradzieże. Wiele miesięcy spędził w młodzieżowym ośrodku wychowawczym, z którego notorycznie uciekał. Teraz już będzie odpowiadał jako dorosły.

Grozi mu dziesięcioletni pobyt w więzieniu.



Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. olsztynianin #2785438 | 88.156.*.* 3 wrz 2019 07:08

    BIEDAK CHCIAŁ ZEBY GO ZAUWAZYŁ SCHETYNA I MU POPODOBNI

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. dred #2785304 | 88.156.*.* 2 wrz 2019 16:19

    Nic mu nie grozi! W polskim sądzie najtrudniej o sprawiedliwośc,więc gnojek,jak dostanie ze dwa lata w zawiasach,to będzie szczyt sprawiedliwości!

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)