Wypadek na Odrodzenia, dziecko przewiezione do szpitala [ZDJĘCIA]

2019-10-07 19:49:33(ost. akt: 2019-10-07 21:33:44)

Autor zdjęcia: Marek Lewandowski

Dziś (7 października), około godziny 19-ej na alei Odrodzenia doszło do potrącenia na przejściu dla pieszych. Ze wstępnych ustaleń policji wyniki, że kierujący Volkswagenem nie ustąpił 9-letniemu pieszemu.
Do potrącenia doszło na alei Odrodzenia. Dwa samochody jechały od strony ul. Płk. Dąbka w kierunku ul. Wiejskiej. Kierujący samochodem Audi jadący prawym pasem zatrzymał się przed przejściem, żeby ustąpić dziecku z hulajnogą. Lewym pasem jechał Volkswagen. 33-letni kierujący nie zatrzymał się przed przejściem i potrącił dziecko.

Utrudnienia w ruchu trwały około godzinę. Chłopiec został przewieziony do szpitala. 33-letni kierowca był trzeźwy. Szczegóły zdarzenia ustali policyjne dochodzenie.

K

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Elwira #2803195 | 82.160.*.* 11 paź 2019 20:26

    Cześć panowie, z tej strony Elwira 25 lat. Chętnie poznam normalnego faceta. Nie szukam sponsora, nie interesuje mnie jakie masz zarobki, samochód itp. Przede wszystkim cenię kulturę osobistą i poczucie humoru, wygląd dla mnie to sprawa drugorzędna. Zainteresowane osoby zapraszam do kontaktu. Więcej moich zdjęć można zobaczyć - http://wyspakobiet.eu/elwira25

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Zoltar #2801859 | 78.88.*.* 9 paź 2019 09:24

    To świadczy o tym, że kierowcy też się mylą, są tylko ludźmi. Nie sądzę, żeby trzeźwy kierowca specjalnie potrącił dziecko. Już nie raz pisałem, że jezdnie powinny być dla kierowców, a chodniki dla pieszych. Gdyby tak było, kierowca, który się zatrzymał, nie zrobiłby tego, drugi też by pojechał i dziecko spokojnie przejechało przez jezdnię. Często dochodzi do takich wypadków. Co świadczy o tym, że kierowcy też się mylą, jak napisałem już wyżej. Również ,niedawno, na ul.Odrodzenia przejechałbym kobietę, której nie widziałem, gdyż oślepiło mnie słońce. W ostatniej chwili wyhamowałem bez użycia sprzęgła, gdyż nie było na to czasu. A jeżdżę bardzo ostrożnie. Równie ostrożnie zachowuję się jako pieszy, nie wchodzę pod nadjeżdżające samochody, gdyż wiem, że nie mam z nimi większych szans.Przeżyłem prawie 70 lat i nie miałem jeszcze zagrożenia. Nadmieniam, że bardziej jestem pieszym, niż kierowcą. Źle się czuję, jak kierowcy się zatrzymują, kiedy zbliżam się do przejścia. Myślę, że mają mnie za jakiegoś cymbała i wolą się zatrzymać, jak cymbała przejechać. Poza tym ruszające z kopyta, po zatrzymaniu się, samochody, w szczególności zdezelowane ciężarówki, zatruwają obficie i tak już niezbyt czyste powietrze. Na zdrowie, tak trzymać.

    odpowiedz na ten komentarz

  3. nieopowiedzialny kretyn #2801420 | 212.160.*.* 8 paź 2019 15:06

    za kółkiem, tyle w temacie

    odpowiedz na ten komentarz

  4. on #2801235 | 109.241.*.* 8 paź 2019 09:57

    ...nie tylko w Polsce, jakiś czas temu w Londynie zginęła dziewczyna jadąca na hulajnodze i to w biały dzień...

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. witek #2801091 | 84.129.*.* 8 paź 2019 05:14

      Takie wypadki to tylko w Polsce.

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)