Agenci zatrzymani przez ABW. To efekt „sprawy” agenta z Elbląga?
2019-11-20 11:00:00(ost. akt: 2019-11-20 11:07:44)
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała byłych funkcjonariuszy CBŚP i CBA prawdopodobnie w związku z tzw. aferą podkarpacką. Agent CBA z Elbląga, który miał natrafić na nagrania kompromitujące znanych polityków. Żadne taśmy jednak nie ujrzały światła dziennego.
W tej sprawie prokuratorzy prowadzący śledztwo nie chcą wiele powiedzieć.
— Na polecenie prokuratora Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie 18 listopada 2019 roku funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali cztery osoby w ramach śledztwa prowadzonego przeciwko Danielowi Ś, a uprzednio także przeciwko właścicielom agencji towarzyskich Aleksiejowi R. i Jewgenijowi R. — czytamy w komunikacie Działu Prasowego Prokuratury Krajowej do naszej redakcji.
Jak poinformowali przedstawiciele PK, wśród zatrzymanych jest dwóch byłych funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji i jeden były funkcjonariusz Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz jeden obecny funkcjonariusz CBŚP.
— Po doprowadzeniu do Prokuratury zatrzymani usłyszą zarzuty — dodali pracownicy działu prasowego prokuratury. — Po wykonaniu czynności procesowych prokurator podejmie decyzję co do konieczności stosowania środków zapobiegawczych.
Zatrzymania mogą mieć związek z tzw. aferą podkarpacką, która światło dzienne ujrzała dzięki Wojciechowi J., agentowi Centralnego Biura Antykorupcyjnego pochodzącego z Elbląga. Dotyczy ona tzw. sekstaśm, na których wraz z prostytutkami mieli rzekomo zostać sfilmowani wysocy przedstawiciele władz państwowych. Agent z Elbląga miał na kompromitujące materiały natrafił podczas jednej z operacji prowadzonych w agencjach towarzyskich na Podkarpaciu, prowadzonych przez wspomnianych Aleksieja R. i Jewgenija R.
Tymczasem rzekomej taśmy nikt do tej pory nie widział. Przedstawiciele rządu również stanowczo zdementowali informacje, jakoby członkowie rządzącej partii mieli być w jakikolwiek sposób zamieszani w tzw. aferę podkarpacką.
Natomiast Beata Bosak-Kruczek, pełnomocniczka agenta z Elbląga poinformowała, że według wiedzy jej klienta, nagrania miały zostać wywiezione na Ukrainę i tam zdeponowane.
Przypomnijmy, o samym Wojciechu J. było głośno już wcześniej. Jak bowiem poinformował portal tvp.info, był on wykładowcą Elbląskiej Uczelni Humanistyczno-Ekonomicznej na kierunku bezpieczeństwo wewnętrzne. Według portalu miał zostać zwolniony po tym, jak rektor uczelni dowiedział się o wyroku ciążącym na Wojciechu J. „w sprawie jakichś pyskówek ze swoim adwersarzem”.
Łukasz Razowski
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Zofia 87 lat #2821665 | 5.172.*.* 21 lis 2019 06:22
Agenci zatrzymywani politycy i inni nagrani mają się dobrze.Zabójstwo w areszcie boksera Dawida Kosteckiego do dziś nie wyjaśnione.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Zachariasz #2821662 | 5.172.*.* 21 lis 2019 06:18
Z tego powodu zamordowali w więzieniu Dawida Kosteckiego który oskarżał tych samych funkcjonariuszy.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Katon M #2821548 | 83.9.*.* 20 lis 2019 20:47
"Byli funkcjonariusze CBśP i CBA"? ..to kogo zatrudniają w tych "Agencjach".....? ..aż strach się bać . Dobrze że nie z ABW ..Ci już prawie trzy lata badają "umowy" rzekomo frankowe w bankach.. a efektów jak nie było tak nie widać ..A może są.. tylko zwierzchnik( ubabrany w ten proceder )nie zezwala na ich publikację ...???
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz