Postawiono zarzuty ws. katastrofy samolotu MIG-29 pod Pasłękiem

2019-11-30 12:00:00(ost. akt: 2019-11-30 12:49:19)

Autor zdjęcia: Marek Lewandowski

Na początku lipca zeszłego roku mieszkańcami Pasłęka i okolic wstrząsnęła wiadomość o katastrofie wojskowego myśliwca, do którego doszło na okolicznych polach. Niestety, śmierć poniósł pilot. Pod koniec listopada tego roku prokuratura postawiła zarzuty narażenia na utratę życia człowieka.
Do katastrofy MiG-29 w okolicach Pasłęka doszło w lipcu 2018 roku. Podczas lotów nocnych rozbił się samolot z 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku. Pilot zdołał się katapultować, jednak nie przeżył wypadku. Wrak samolotu odnaleziono około pół kilometra od zabudowań.

Tragicznie zmarły pilot miał ponad 800 godzin wylatanych w powietrzu, w tym ponad 600 godzin na MiG-29, na których pełnił dyżury bojowe. Wielokrotnie brał udział w ćwiczeniach krajowych i międzynarodowych. Został pochowany w Pruszczu Gdańskim. Krzysztof Sobański pośmiertnie został awansowany na stopień kapitana.

Jak w maju poinformował rzecznik prasowy Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Marek Pawlak, Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego na ostatnim posiedzeniu zakończyła badanie dwóch zdarzeń lotniczych z udziałem samolotów MIG-29, w tym katastrofy z 5 lipca 2018 r.

— Decyzję o terminie i miejscu zapoznania pilotów samolotów MIG-29 z treścią raportów końcowych podejmą właściwi dowódcy wskazani przez Przewodniczącego KBWL LP zgodnie z przepisem, który stanowi, że raport końcowy przesyła się do Ministra Obrony Narodowej oraz do: Dowódcy rodzaju sił zbrojnych, w którym zaistniał incydent lub wypadek lotniczy; Kierownika jednostki organizacyjnej, w której zaistniał incydent lub wypadek lotniczy; Innych podmiotów wskazanych przez Przewodniczącego KBWL LP. Raport końcowy nie podlega upublicznieniu — wyjaśnił.

Treść raportu nie została opublikowana, ale w sprawie katastrofy komunikat wydała Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.

— Jak ustalono, podczas lotu samolotem MIG-29 pilot musiał się katapultować — poinformowała Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy PO w Gdańsku. — Po wystrzeleniu fotela z kabiny nie doszło do jego oddzielenia się od pilota. W wyniku uderzenia o ziemię wraz z fotelem katapultowym pilot zmarł.

Dwóm osobom prokurator przedstawił zarzuty popełnienia przestępstwa - narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i w konsekwencji nieumyślnego spowodowania śmierci.

— Podejrzani mężczyźni byli odpowiedzialni za opracowanie i wdrożenie do produkcji części zamiennej pierścienia ścinanego do fotela katapultowego o parametrach technicznych odbiegających od oryginalnych — wyjaśnia prokurator Wawryniuk — Podczas remontu samolotu MIG-29 pierścień ten został zamontowany w fotelu katapultowym.

Przesłuchani w charakterze podejrzanych mężczyźni nie przyznali się do zarzuconych im czynów i odmówili złożenia wyjaśnień.

Za zarzucone im przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.

— Postępowanie jest w toku — podkreśliła przedstawiciela gdańskich śledczych. — Do wykonania pozostaje szereg czynności procesowych zmierzających do ustalenia bezpośredniej przyczyny katastrofy samolotu.

Sprawę nadzoruje Wydział do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Łukasz Razowski

Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Czytelnik #2827916 | 83.15.*.* 1 gru 2019 18:47

    Wydaje mi się że szukają kozła ofiarnego ... działa to na zasadzie wypadku samochodowego w którym poduszka nie uratowała życia i pozwano producenta...

    odpowiedz na ten komentarz

  2. wogo #2827592 | 188.147.*.* 1 gru 2019 06:52

    Dowódca popatrzył w oczy i pilot poleciał.

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Kruk #2827552 | 37.47.*.* 30 lis 2019 22:46

    A dowiemy sie przyczyny dla której pilot musiał sie katapultować ? Pierscień potem zaistniał jako problem

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. jakoś sprytnie przemilczano #2827481 | 37.8.*.* 30 lis 2019 19:37

      sam fakt (i winnych tego) katastrofy samolotu, a skupiono się na ... pierścieniu

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

    2. j. #2827475 | 83.9.*.* 30 lis 2019 19:28

      Taaaa.... winny musi się znaleźć... Ruskie skonstruowali a Polacy mają za nich odpowiadać?

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (9)