Start przegrał po walce [ZDJĘCIA]

• Start Elbląg — Perła Lublin 27:32 (15:13)
START: Pająk, Orowicz — Shupyk 6, Waga 5, Yashchuk 5, Cygan 4, Pękala 2, Stapurewicz 2, Trbović 2, Dronzikowska 1, Kaczmarek, Szulc, kary: 12 min
Najwięcej dla Perły: Szarawaga 9, Nocuń 5, Gęga 5, kary:12 min
Przed meczem faworytem były mistrzynie Polski i jak widać nie zawiodły, choć zwycięstwo wcale taqk łatwo im nie przyszło. Już początek spotkania był zacięty i toczył się bramka za bramkę. Po pięciu minutach na tablicy wyników widniał remis 3:3 a w tym czasie gole dla elbląskiego zespołu zdobywały: Tatjana Trbović oraz Joana Waga. Chwilę później po dwóch błędach elblążanek, za sprawą Marty Gęgi oraz Dagmary Nocuń, lublinianki wygrywały 5:3, W kolejnych minutach drużyna gości, swoją przewagę powiększyła do czterech goli (8:4). Start jednak walczył ambitnie i w 17 min, zdobywając kontaktowego gola, po rzucie Alony Shupyk, przegrywał tylko 8:9, by po kolejnym golu Wagi, był już remis 9:9. Elblążanki, niesione dopingiem publiczności, jakby złapały wiatr w plecy i po 24 minutach wyszły na prowadzenie 13:10. Zanosiło się na niespodziankę. Perła nie była w stanie rzucić kolejnych bramek. Dopiero tę niemoc strzelecką przerwała w kóńcu Joanna Szarawaga. Do przerwy podopieczne trenera Andrzeja Niewrzawy, mogły wygrywać wyżej, ale nie wykorzystały trzech rzutów karnych. Po przerwie lepiej w mecz weszły mistrzynie kraju. Zdobyły trzy gole z rzędu i wyszły na prowadzenie 16:15. Po upływie czterdziestu minut, Perła wygrywała 24:20. Elblążankom jakby brakowało sił, dlatego też grały mniej skutecznie. Start bardzo często mylił się w poczynaniach ofensywnych. Lublinianki kontrolując przebieg wydarzeń na boisku nie pozwoliły sobie wydrzeć zwycięstwa i tym samym stały się bogatsze o trzy punkty.

Pozostałe wyniki 17. kolejki: Metraco Zagłębie Lubin — Piotrcovia Piotrków Tryb 35:16 (16:5).

SUPERLIGA
1. Perła 44 478:385
2. Zagłębie 41 474:390
3. KPR 30 415:393
4. Eurobud 23 452:461
5. Koszalin 23 417:397
6. Start 22 448:470
7. Piotrcovia 9 374:468
8. Ruch 6 384:478

Jerzy Kuczyński.