Olimpia traci zwycięstwo w końcówce meczu
2020-06-04 13:00:00(ost. akt: 2020-06-04 11:32:51)
Zdjęcie ilustracyjne – archiwum
II LIGA PIŁKI NOŻNEJ: W 23 kolejce spotkań Olimpia Elbląg tylko zremisowała na wyjeździe ze Stalą Stalowa Wola 2:2, mimo iż do 89 min wygrywała 2:0. Ten remis jest porażką elblążan.
* Stal Stalowa Wola — Olimpia Elbląg 2:2 (0:1)
0:1, 0:2 — Demianiuk (24,68), 1:2, 2:2 — Spiewak (89, 90+3)
OLIMPIA: Madejski — Balewski, Lewandowski, Wenger, Sedlewski, Kiełtyka, Kuczałek, Krasa, Demianiuk, Prytuliak (76 Jabłoński), Brychlik.
Początek spotkania, to optyczna przewaga gospodarzy, ale elblążanie nie chcieli być dłużni i też atakowali. Już w 10 min wyprowadzili kontrę, gdzie w narożniku pola karnego sfaulowany został Oleksij Prytuliak. Sam poszkodowany wykonał rzut wolny, ale piłka trafiła w mur. Za chwilę na bramkę miejscowych głową uderzał Cezary Demianiuk, ale na miejscu był bramkarz Dawid Pietrzkiewicz. W 23 min potężnie huknął po ziemi z 18 metrów Michał Fidziukiewicz (były piłkarz Olimpii), ale piłka opuściła plac gry. Była to najlepsza sytuacja dla drużyny z Podkarpacia. Minutę później radość zapanowała w ekipie elbląskiej. Do prostopadłego podania z głębi pola, wyszedł Demianiuk, oddał strzał sprzed linii pola karnego i piłka swoje miejsce znalazła w siatce. Tuż przed przerwą żółto-biało-niebiescy wyprowadzili kontrę. Na bramkę Pietrzkiewicza ponownie strzelał Demianiuk, ale piłka po rykoszecie opuściła plac gry. Po przerwie elblążanie rozsądnie gospodarują korzystnym dla siebie wynikiem. Rywalowi nie pozwalają na zbyt wiele, a jeśli nadarza się okazja, sami przechodzą do ataków. W 68 min zrobiło się 2:0 dla Olimpii. Michał Kiełtyka będąc na biegu ograł 3 zawodników gospodarzy, zagrał do Michała Balewskiego, który podał do Demianiuka, a ten będąc w polu karnym, ze stoickim spokojem umieścił piłkę w siatce. Dziesięć min później nastąpiło potworne zamieszanie pod bramką Olimpii, ale piłka po uderzeniu Fidziukiewicza minimalnie minęła światło bramki. Pięć minut przed końcem pojedynku, Demianiuk mógł ustrzelić hat-tricka, ale po przelobowaniu bramkarza Stali. piłkę z linii bramkowej wybił Krzysztof Kricz. Olimpia jakby pewna swego, oddała inicjatywę Stali i to musiało się zemścić. W 89 min kontaktową bramkę dla miejscowych zdobył Kacper Śpiewak. Stal jednak grała do końca i w przedostatniej minucie doliczonego czasu wyszarpała remis. Po dośrodkowaniu Fidziukiewicza, Spiewak po strzale z pola karnego, ponownie wpisał się na listę strzelców Jeszcze w ostatniej akcji meczu Olimpia mogła zapewnić sobie zwycięstwo, ale Demianiuk przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gospodarzy.
• Inne wyniki 23.kolejki: Górnik Polkowice — Legionovia Legionowo 1:2 (0:1), Elana Toruń — Stal Rzeszów 1:4 (0:1), Gryf Qejherowo — Pogoń Siedlce 2:3 (1:2), Lech II Poznań —Garbarnia Kraków 2:2 (1:1), Resovia Rzeszów — Błękitni Stargard 1:1 (1:0), Znicz Pruszków — Bytovia Bytów 0:2 (0:1), Widzew Łódź — Skra Częstochowa 1:2 (0:0), GKS Katowice — Górnik Łęczna 2:1 (1:1).
PO 23 KOLEJKACH
1. Widzew 47 49:21
2. Katowice 44 41:25
-------------------------------
3. Górnik Ł. 42 51:27
4. Resovia 42 42:21
5. Olimpia 37 35:23
6. Bytovia 36 33:32
-------------------------------
7. Stal Rz. 33 39:33
8. Błękitni 32 33:35
9. Znicz 30 31:39
10. Górnik P. 30 39:28
11. Pogoń 30 33:36
12. Garbarnia 29 25:27
13. Lech II 29 28:31
14. Elana 29 30:31
--------------------------------
15. Skra 28 19:32
16. Stal S.W. 25 25:36
17. Legionovia 16 19:42
18. Gryf 13 17:50
0:1, 0:2 — Demianiuk (24,68), 1:2, 2:2 — Spiewak (89, 90+3)
OLIMPIA: Madejski — Balewski, Lewandowski, Wenger, Sedlewski, Kiełtyka, Kuczałek, Krasa, Demianiuk, Prytuliak (76 Jabłoński), Brychlik.
Początek spotkania, to optyczna przewaga gospodarzy, ale elblążanie nie chcieli być dłużni i też atakowali. Już w 10 min wyprowadzili kontrę, gdzie w narożniku pola karnego sfaulowany został Oleksij Prytuliak. Sam poszkodowany wykonał rzut wolny, ale piłka trafiła w mur. Za chwilę na bramkę miejscowych głową uderzał Cezary Demianiuk, ale na miejscu był bramkarz Dawid Pietrzkiewicz. W 23 min potężnie huknął po ziemi z 18 metrów Michał Fidziukiewicz (były piłkarz Olimpii), ale piłka opuściła plac gry. Była to najlepsza sytuacja dla drużyny z Podkarpacia. Minutę później radość zapanowała w ekipie elbląskiej. Do prostopadłego podania z głębi pola, wyszedł Demianiuk, oddał strzał sprzed linii pola karnego i piłka swoje miejsce znalazła w siatce. Tuż przed przerwą żółto-biało-niebiescy wyprowadzili kontrę. Na bramkę Pietrzkiewicza ponownie strzelał Demianiuk, ale piłka po rykoszecie opuściła plac gry. Po przerwie elblążanie rozsądnie gospodarują korzystnym dla siebie wynikiem. Rywalowi nie pozwalają na zbyt wiele, a jeśli nadarza się okazja, sami przechodzą do ataków. W 68 min zrobiło się 2:0 dla Olimpii. Michał Kiełtyka będąc na biegu ograł 3 zawodników gospodarzy, zagrał do Michała Balewskiego, który podał do Demianiuka, a ten będąc w polu karnym, ze stoickim spokojem umieścił piłkę w siatce. Dziesięć min później nastąpiło potworne zamieszanie pod bramką Olimpii, ale piłka po uderzeniu Fidziukiewicza minimalnie minęła światło bramki. Pięć minut przed końcem pojedynku, Demianiuk mógł ustrzelić hat-tricka, ale po przelobowaniu bramkarza Stali. piłkę z linii bramkowej wybił Krzysztof Kricz. Olimpia jakby pewna swego, oddała inicjatywę Stali i to musiało się zemścić. W 89 min kontaktową bramkę dla miejscowych zdobył Kacper Śpiewak. Stal jednak grała do końca i w przedostatniej minucie doliczonego czasu wyszarpała remis. Po dośrodkowaniu Fidziukiewicza, Spiewak po strzale z pola karnego, ponownie wpisał się na listę strzelców Jeszcze w ostatniej akcji meczu Olimpia mogła zapewnić sobie zwycięstwo, ale Demianiuk przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gospodarzy.
• Inne wyniki 23.kolejki: Górnik Polkowice — Legionovia Legionowo 1:2 (0:1), Elana Toruń — Stal Rzeszów 1:4 (0:1), Gryf Qejherowo — Pogoń Siedlce 2:3 (1:2), Lech II Poznań —Garbarnia Kraków 2:2 (1:1), Resovia Rzeszów — Błękitni Stargard 1:1 (1:0), Znicz Pruszków — Bytovia Bytów 0:2 (0:1), Widzew Łódź — Skra Częstochowa 1:2 (0:0), GKS Katowice — Górnik Łęczna 2:1 (1:1).
PO 23 KOLEJKACH
1. Widzew 47 49:21
2. Katowice 44 41:25
-------------------------------
3. Górnik Ł. 42 51:27
4. Resovia 42 42:21
5. Olimpia 37 35:23
6. Bytovia 36 33:32
-------------------------------
7. Stal Rz. 33 39:33
8. Błękitni 32 33:35
9. Znicz 30 31:39
10. Górnik P. 30 39:28
11. Pogoń 30 33:36
12. Garbarnia 29 25:27
13. Lech II 29 28:31
14. Elana 29 30:31
--------------------------------
15. Skra 28 19:32
16. Stal S.W. 25 25:36
17. Legionovia 16 19:42
18. Gryf 13 17:50
Kolejny mecz drużyna Olimpii rozegra u siebie w niedzielę o godz. 16 z Resovią Rzeszów (bez publiczności). — To jest bardzo trudny rywal, grający poukładaną piłką a przy tym silny fizycznie zespół - stwierdza trener elblążan Adam Nocoń. Zespół z Rzeszowa traci obecnie tylko dwa punkty do wicelidera, więc w Elblągu, grać będzie o zwycięstwo - dodaje. Tak jak gości, tak i nas interesuje zwycięstwo. Wszystko zrobimy, by komplet punktów pozostał w Elblągu — mówi trener. W meczu przeciwko Resovii, nie zagra pauzujący za kartki Tomasz Sedlewski. Natomiast do gry, do podstawowegoskładu wraca Michał Miller
• Mecze 24. kolejki, sobota: Lech II — Pogoń (godz.12), Legionovia — Elana (16), Górnik Ł. — Stal S.W. (17.40), niedziela: Garbarnia — Górnik P. (16), Stal Rz. — Widzew (13.05), Skra — GKS (17.30), Błękitni — Znicz (16), Bytovia — Gryf (18), Olimpia — Resovia (16)
• Mecze 24. kolejki, sobota: Lech II — Pogoń (godz.12), Legionovia — Elana (16), Górnik Ł. — Stal S.W. (17.40), niedziela: Garbarnia — Górnik P. (16), Stal Rz. — Widzew (13.05), Skra — GKS (17.30), Błękitni — Znicz (16), Bytovia — Gryf (18), Olimpia — Resovia (16)
Jerzy Kuczyński
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez