Ostatni sparing Concordii

• Kaczkan Huragan Morąg — Concordia Elbląg 1:1 (0:1)
0:1 — Lenart (17), 1:1 — Dec (66)

CONCORDIA: Banach (46 Szawaryn) — Bukacki, Szawara, Maciążek, Kurs, Burzyński, Otręba, Danowski, Pawłowski, Lenart, Kołosow, grali jeszcze: Kopka, Bojas, Drewek, M. Pelc, P. Pelc, Piech, Łęcki.

W środowym meczu w elbląskim zespole wystąpiło 19 zawodników w tym 17-letni Aleksander Łęcki (FASE Szczecin). W kadrze meczowej w zespole gości zabrakło Mateusza Szmydta, który narzekał na uraz nogi. Od pierwszych min przeważali podopieczni trenera Adama Borosa. Już w 17 min po strzale z narożnika pola karnego przez Radosława Lenarta objęli prowadzenie. Trzy min później, ten sam zawodnik mógł ponownie wpisać się na listę strzelców, ale piłka po jego uderzeniu z ostrego kąta trafiła w słupek. W drugiej odsłonie meczu elblążanie zdobyli drugiego gola przez Jakuba Bojasa, ale arbiter dopatrzył się spalonego. W 66 min Huragan po uderzeniu Mariusza Deca z bliskiej odległości doprowadził do remisu 1:1. Nikt nikomu nie odpuszczał i każda z drużyn chciała wyjść na prowadzenie. W zespole Concordii na wysokości zadania stanął jednak dobrze broniący Kamil Szawaryn, który dwukrotnie wybronił grożne strzały piłkarzy z Morąga. Swoje szanse mieli też i elblążanie. Niestety brakowało im skutecznego wykończenia kilku groźnie zapowiadających się akcji. Już w najbliższym tygodniu nastąpi inauguracja rozgrywek w III lidze. Concordia swój pierwszy mecz rozegra na wyjeździe ze Świtem Nowy Dwór Maz.

Jerzy Kuczyński

Czytaj e-wydanie
Dziennik Elbląski zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl