Hospicjum otrzymało nowy samochód [ZDJĘCIA]

Nowe auto, to Citroën Berlingo wart ponad 81,5 tys. zł. Ufundowany został przez Lions Club Elbląg Truso oraz Lions Club Elbląg.

- Obecnie mamy około 12 pacjentów do 18 roku życia. Samochód będzie służył naszemu personelowi właśnie przy dojazdach do naszych najmniejszych pacjentów, których mamy w promieniu 80 km od Elbląga, bo mamy pacjentów również za Braniewem i w okolicach Sztumu – wyjaśniała Wiesława Pokropska, dyrektor elbląskiego hospicjum. – Samochód posłuży jednocześnie przy dowożeniu sprzętu do dzieci, między innymi łóżek, ssaków czy koncentratorów tlenu. To auto idealnie będzie spełniało to zadanie. Jeżeli będzie funkcjonował pobyt dzienny, to z nowego samochodu będą korzystać także jego pacjenci, będzie można ich do nas nim przywozić.

- Rozbudowa hospicjum już się kończy. Myślę, że do końca roku będziemy mieli nowy, piękny oddział pobytu dziennego. Jeśli sytuacja epidemiologiczna pozwoli, to od nowego roku chcielibyśmy uruchomić te pobyty dzienne. W planie jest także jeden dzień poświęcony pobytom dziennym dla dzieci. Wówczas, gdyby rodzice chcieliby mieć chwilę wytchnienia, dowozilibyśmy do nas te dzieci, które mogą przyjechać. Zapełnialibyśmy im taki dzień zabawami, terapią, rehabilitacją – kończy pani dyrektor.

Dotychczas hospicjum miało samochód, które otrzymało od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - To już wiekowe auto, które ma przejechane ponad 300 tys. km - mówi pani dyrektor. - Myślę, że nie można ryzykować i jeździć tym starym samochodem.

K

Czytaj e-wydanie
Dziennik Elbląski zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl