W porę odłożył słuchawkę i nie dał się nabrać oszustom
2021-01-28 08:08:38(ost. akt: 2021-01-28 08:15:16)
Najpierw odebrał telefon w sprawie odbioru listu poleconego, później zadzwonił mężczyzna i podał się za policjanta prowadzącego obławę na oszustów. Mężczyzna, który odebrał telefon, został poproszony o spakowanie posiadanych w domu pieniędzy do reklamówki… W związku, że czytał wcześniej o tym rodzaju oszustwa, nie dał się nabrać.
Sytuacja miała miejsce wczoraj w Elblągu i nie była jedyną taką próbą. W mieszkaniu starszego mężczyzny zadzwonił telefon. Najpierw odezwał się w nim „listonosz”, który pytał, czy będzie ktoś w domu, bo ma dostarczyć list polecony.
Chwilę później zadzwonił „policjant”, który organizował obławę na oszustów. Poprosił o zadzwonienie na numer 112 lub 997 i zweryfikowanie, że jest prawdziwym policjantem. Osoba, która korzysta z telefonu stacjonarnego, nie wie, że połączenie nie zostało przerwane, a sprawca cały czas pozostaje na linii i za chwilę poda się za oficera dyżurnego. Tak stało się i w tym przypadku. Chwilę później padło pytanie o zgromadzone w domu pieniądze.
Mężczyzna na szczęście nie dał się oszukać. Jak powiedział później policjantom, czytał wcześniej na temat takich przestępstw i w porę zorientował się, że zaraz sam może być ich ofiarą. Rozłączył się.
Pamiętaj:
Jeżeli ktoś, kto podaje się za policjanta, prosi cię o spakowanie pieniędzy i przekazanie ich nieznanej osobie lub wyrzucenie takiej paczki przez okno - to nie musisz tego weryfikować i dzwonić pod wskazane przez sprawców numery. Na 200 procent jest to oszustwo.
KMP w Elblągu
Czytaj e-wydanie
Dziennik Elbląski zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez