Start przegrał, ale po walce [ZDJĘCIA]

2021-01-31 14:04:46(ost. akt: 2021-01-31 14:06:48)

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

PIŁKA RĘCZNA\\\ Elblążanki ze Startu, mimo że wystąpiły w zaledwie 9-osobowym składzie, postawiły się wiceliderowi Superligi, zagrały naprawdę dobrze i byłe bliskie sprawienia niespodzianki. Sparing rozegrali pierwszoligowcy z Warmii Energi.

• Start Elbląg – KPR Kobierzyce 20:22 (9:14)
START: Kepesidou, Pająk – Świerczek 3, Waga 4, Bojicić 3, Gędłek 1, Szczepanik 8, Agović, Rancić 1; kary: 6 min
Najwięcej bramek dla KPR: Janas 8, Despodowska 4, Wiertelak, Ważna – po 3; kary: 8 min

Prawdziwy „szpital” w zespole miał przed tym meczem trener Startu Andrzej Niewrzawa, który nie mógł skorzystać z usług aż sześciu kontuzjowanych zawodniczek: Barbary Choromańskiej, Aliony Szupyk, Pauliny Stapurewicz, Alicji Pękali, Hanny Jaszczuk oraz Katarzyny Cygan. Ta ostatnia była wpisana do protokołu, jednak nie pojawiła się na boisku.

I bez tego zdecydowanym faworytem sobotniej potyczki był zespół z Dolnego Śląska, który zanotował w tym sezonie zaledwie dwie porażki: z Zagłębiem Lubin (19:24) i Perłą Lublin (24:28). A Start miał za sobą aż 10 kolejnych przegranych...

Skazywane na pożarcie elblążanki wcale nie zamierzały się jednak poddawać i od początku tego pojedynku dotrzymywały kroku faworytkom. Pierwszy fragment spotkania był wyrównany: po siedmiu minutach – w trakcie których trafienia zapisały na swoje konto Katarina Bojicić, Nikola Szczepanik i Joanna Waga – Start wygrywał 3:2. Później jednak kilka dobrych obron Beaty Kowalczyk pozwoliło jej koleżankom z Kobierzyc na wyprowadzenie szybkich kontrataków, w efekcie których po kwadransie gry KPR ze stanu 2:3 wyszedł na prowadzenie... 9:4.

Po kilku minutach niemoc w Starcie przełamała wreszcie Justyna Świerczek i elblążanki wróciły do gry, jednak ekipa gości utrzymała do przerwy swoją pięciobramkową przewagę. Podopieczne Edyty Majdzińskiej schodziły do szatni z wynikiem 14:9, choć z punktu widzenia Startu mogło być lepiej, gdyby elblążanki wykorzystały dwa rzuty karne (Waga, Szczepanik).

Po przerwie Start poprawił grę ofensywną, dobrą zmianę między słupkami dała Magdalini Kepesidou, no i na efekty nie trzeba było długo czekać. Drużyna Andrzeja Niewrzawy ruszyła w pogoń za wynikiem i w 38. min przegrywała już tylko 14:15. Niestety, wtedy sprawy w swoje ręce wzięła skrzydłowa gości Natalia Janas, która zdobyła trzy bramki i na kwadrans przed końcem przyjezdne wygrywały 20:16. Elblążanki nadal jednak nie odpuszczały i po czterech trafieniach z rzędu (Świerczek 2, Waga, Szczepanik) na tablicy wyników po raz czwarty pokazał się remis, tym razem 20:20!

Zanosiło się na niespodziankę, ale im bliżej było końca, tym bardziej nerwowa była gra Startu. W końcówce spotkania miejscowe trzykrotnie rozgrywały akcję, ale nie potrafiły wykorzystać szansy. Wykorzystał to za to wicelider, który – po bramkach Ważnej i Wiertelak – wygrał ostatecznie 22:20 i w ten sposób stał się bogatszy o trzy punkty.

Kolejny mecz o punkty Start rozegra 7 lutego na wyjeździe z JKS Jarosław. Wcześniej, bo już w środę, zagra w 1/16 finału Pucharu Polski w Kościerzynie z tamtejszym KSPR.

• Inne mecze 13. kolejki: Zagłębie Lubin – Eurobud JKS Jarosław 32:24 (18:13), Ruch Chorzów – Perła Lublin 24:33 (13:16), Młyny Stoisław Koszalin – Piotrcovia Piotrków Tryb. 38:27 (17:10).

PO 13 KOLEJKACH
1. Zagłębie 34 373:300
2. KPR 31 333:293
3. Perła 27 363:328
4. Piotrcovia 21 371:329
5. Koszalin 18 337:326
6. Eurobud 10 275:328
7. Start 7 318:361
8. Ruch 5 319:424

Przygotowujący się do rundy rewanżowej I ligi (grupa A), piłkarze ręczni Warmii Energi mają za sobą drugą grę kontrolną, tak jak tydzień wcześniej – z KPR Legionowo. Grający bez Jakuba Zemełki i Michała Klapki, olsztynianie powtórnie pokonali lidera grupy C – tym razem w Uranii 27:23 (14:13). Przypomnijmy, że w Legionowie ekipa Jarosława Knopika wygrała 26:23 (14:11).

W sobotę ruszyła, choć w mocno „przerzedzonej” formie, druga runda w grupie A, no i warmiacy – którzy pauzują w pierwszej kolejce – stracili pozycję lidera. A to dlatego, że swój mecz wygrał MKS Grudziądz. W następnej kolejce, zaplanowanej na 13-14 lutego, Warmię Energę czeka wyjazd na mecz SMS ZPRP Gdańsk, podczas gdy KPR Elbląg podejmie Tytanów Wejherowo.

* 12. kolejka I ligi: MKS Grudziądz – SMS ZPRP Kwidzyn 33:26 (17:18), Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna – Gwardia Koszalin 28:25 (14:12). Mecze przełożone: USAR Kwidzyn – KPR Elbląg (20/21.02), Nielba Wągrowiec – GKS Autoinwest Żukowo (6.02), Tytani Wejherowo – SMS ZPRP Gdańsk; pauzowała Warmia Energa Olsztyn.

Jerzy Kuczyński, pes


TABELA I LIGI
1. Grudziądz 11* 26 319:273
2. Warmia 10 24 286:241
3. Nielba 10 23 300:271
4. Żukowo 10 21 294:238
5. Gwardia 11 18 312:282
6. Elbląg 10 16 259:264
7. Sokół 11 16 306:305
8. USAR 10 15 261:292
9. SMS Gd. 10 9 285:297
10. SMS Kw. 11 3 266:358
11. Tytani 10 0 256:323


Czytaj e-wydanie
Dziennik Elbląski zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl