Olimpia poległa w Polkowicach

2021-04-25 12:45:04(ost. akt: 2021-04-25 12:47:11)
zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne

Autor zdjęcia: fot. archiw. Ryszard Biel

Olimpia Elbląg, mimo prowadzenia z liderem tabeli Górnikiem Polkowice, została z niczym. Przegrała mecz w końcówce 1:2 i nadal jest w strefie spadkowej.
• Górnik Polkowice — Olimpia Elbląg 2:1 (0:0)
0:1 — Bawolik (64), 1:1 — Sobków (73), 2:1 — Wacławczyk (83)
OLIMPIA:Witan — Burzyński, Wenger, Sarnowski, Sedlewski, Krasa (89 Kordykiewicz), Jabłoński (46 Tkaczuk), Waniek, Bawolik (71 Poliński), Bartlewski (89 Zyska), Surdykowski

Olimpia Elbląg podbudowana ostatnim zwycięstwem nad Lechem II Poznań (3:1-red), jechała do Polkowic, by sprawić niespodziankę. Niestety, była nawet blisko celu, ale straciła drugiego gola na wagę remisu, tuż przed zakończeniem pojedynku. Pierwsi do ataku przystąpili piłkarze z woj dolnośląskiego. Już w 3 min, groźnie było pod bramką gości, ale skutecznie interweniował bramkarz Andrzej Witan. Przez pierwszy kwadrans, gra przeważnie toczyła się w środku boiska. Sporo było niedokładności w grze obu zespołów. W 16 min znów groźnie zrobiło się pod bramką Olimpii, ale piłka strzale z linii 16 metrów Adama Borkowskiego przeleciała nad poprzeczką. W rewanżu elblążanie wyprowadzili kontrę, ale akcja zakończyła się na defensywie drużyny z Polkowic. W 32 min po dośrodkowaniu Patryka Burzyńskiego, piłkę w polu karnym nie zdołał opanować Dawid Jabłoński i ta znalazła się w rękach bramkarza Jakuba Szymańskiego. Goście tak jak gospodarze, dążyli do zmiany wyniku. W 35 min żółto-biało-niebiescy wyprowadzili kontrę. Na strzał z 20 metrów zdecydował się Janusz Surdykowski, ale w ostatniej chwili, niebezpieczeństwo zażegnał bramkarz Górnika. W tym czasie Olimpia grała jak równy z równym, ale brakowało jej zawodnikom ostatniego celnego podania. Po przerwie więcej z gry mieli polkowiczanie, ale walka cały czas toczyła się w środkowej strefie boiska. W 64 min radość zapanowała w ekipie elbląskiej. Marcin Bawolik, będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem Szymańskim, nie zmarnował sytuacji i goście wyszli na prowadzenie. Po stracie gola gospodarze nie mając nic do stracenia ruszyli całym zespołem do atak i w 73 min Eryk Sobków strzałem z pola karnego doprowadził do remisu. Dziesięć min później podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia, swoją przewagę, udokumentowali drugą bramką. Na strzał zdecydował się jeden z piłkarzy Górnika, piłkę przed siebie wybił Witan, ale wobec dobitki Kamila Wacławczyka był już bezradny i w ten sposób trzy punkty zostały w Polkowicach. Kolejny mecz Olimpia zagra w środę u siebie z Pogonią Siedlce.

• Pozostałe wyniki: Chojniczanka Chojnice — Wigry Suwałki 1:1 (1:1), Stal Rzeszów — KKS Kalisz 3:3 (2:1), Hutnik Kraków — Garbarnia Kraków 2:0 (0:0), Pogoń Siedlce — Znicz Pruszków 2:2 (2:0), Sokół Ostróda — Śląsk II Wrocław 4:1 (3:1), GKS Katowice — Skra Częstochowa 2:1 (0:1), Bytovia Bytów — Motor Lublin 0:1 (0:0). Lech II Poznań — Błękitni Stargard (kończy się o g. 15). Pauzowała Olimpia Grudziądz.

TABELA
1. Górnik 25• 57 51:20
2. Katowice 25 56 48:25
-------------------------------------
3. Chojnice 28 54 52:25
4. Wigry 27 50 39:25
5. Skra 28 45 40:28
6. Stal 27 42 47:44
-------------------------------------
7. Kalisz 27 39 39:34
8. Sokół 28 39 42:40
9. Śląsk II 27 38 42:46
10. Garbarnia 26 38 34:37
11. Pogoń 27 34 46:45
12. Motor 27 34 29:29
13. Hutnik 28 33 36:54
14. Znicz 27 30 31:45
15. Bytovia 28 29 37:44
16. Błękitni 26 26 27:54
-------------------------------------
17. Olimpia E. 27 25 30:40
18. Lech II 26 24 38:53
19. Olimpia G 23 24:44
• ilość spotkań

Jerzy Kuczyński