Nieruchomości mieszkaniowe najatrakcyjniejszą branżą dla lokowania kapitału. W co najbardziej opłaca się inwestować?

2021-08-03 14:17:53(ost. akt: 2021-08-04 16:00:15)   Artykuł sponsorowany
Pandemii COVID-19 nie udało się załamać mieszkaniówki – nawet sektora nieruchomości inwestycyjnych, mimo, że restrykcje spowodowały istotny spadek na rynku najmu długoterminowego i krótkoterminowego.

Z danych raportów PKO Bank Polski wynika, że pandemia spowodowała bardzo nieznaczące spadki – udział nieruchomości kupowanych na wynajem w ogólnej liczbie transakcji kupna mieszkań zmniejszył się jedynie o 1 procent.

Niewątpliwym hitem sprzedaży pozostają nieduże mieszkania – do 40 mkw. – ulokowane w dużych miastach bądź turystycznych miejscowościach.

We współpracy z zespołem Korter Polska, portalu inwestycji mieszkaniowych, analizujemy najnowsze dane dotyczące aktywności nabywców i preferencji inwestorów w nieruchomości.
Co najlepiej sprzedaje się w okresie pandemii

W okresie od rozpoczęcia pandemii w 2020 roku 70 procent kupowanych mieszkań było przeznaczonych na własne cele mieszkalne. Głównym bodźcem do zawarcia transakcji było dążenie do podniesienia standardu życia: nabywcy coraz częściej rozglądali się za nieruchomościami, których walory pozwoliłyby w bardziej komfortowy sposób przetrwać ewentualne zaostrzenia pandemiczne. Chodzi tu przede wszystkim o kupno lokalu z dodatkową powierzchnią – ogródkiem, tarasem, dużym balkonem, bądź też własnego domku za miastem.

Sektor mniejszych mieszkań w atrakcyjnych lokalizacjach prawie w całości należy do klientów inwestycyjnych – wynika to z danych raportów PKO BP. Najczęściej inwestuje się w kawalerki przeznaczone na wynajem bądź odsprzedaż, w 30% przypadków zaś kupuje się mieszkania trzypokojowe.
Jednoznacznie – kawalerki. Ale jakie?
Garsoniery są faworytem inwestorów nie bez powodu – wiąże się to przede wszystkim z niskim kosztem całości lokalu (nie metra kwadratowego, gdyż stawka za mkw. małych mieszkań jest z reguły wyższa).

Wynajem kawalerki pozwala na czerpanie odczuwalnych zysków z inwestycji w okresie krótszym, niż na przykład trzypokojowego mieszkania – co bezpośrednio przekłada się na rentowność lokaty.

Inwestuje się zazwyczaj w lokale z rynku pierwotnego – przygotowanie mieszkania do użytku w tym przypadku jest dużo łatwiejsze, niż doprowadzenie do porządku lokalu z drugiej ręki. Poza tym „świeża” inwestycja przez kilka kolejnych lat nie będzie wymagała dodatkowego wkładu pieniężnego na naprawy i remonty.
Postaw na lokalizację
W przypadku mieszkania inwestycyjnego jest to czynnik kluczowy: według danych statystycznych, do „najgorętszych” lokalizacji należą duże ośrodki miejskie – Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań, Aglomeracja Trójmiejska, oraz miejscowości turystyczne (zarówno kameralne miasta, jak i miejscówki nad morzem i w górach).

Przykładowo, w ofercie nowych mieszkań w Gdańsku znajdziemy sporo inwestycji o charakterze wyraźnie inwestycyjnym – są to kompleksy apartamentów (w tym mikro), inwestycje o wysokim standardzie i zapleczu usługowym, położone w obrębie Starego Miasta i stanowiące obiekt zainteresowania dla turystów.

Wśród miejscowości rekreacyjnych dominują małe miejscowości nad polskim morzem: do liderów należą powiaty kołobrzeski i kamieński (woj. zachodniopomorskie), sztumski, nowodworski i pucki (woj. pomorskie).

Niemniej popularne są też góry – powiaty nowosądecki i tatrzański (woj. małopolskie), zachodnie Karkonosze oraz Bieszczady.

Coraz bardziej popularne staje się Pojezierze Mazurskie – niewątpliwe walory rekreacyjne, niewygórowane ceny mieszkań oraz duże perspektywy zysków przyciągają coraz więcej inwestorów. Przykładowo, mieszkania w Olsztynie z rynku pierwotnego można nabyć w cenie od ok. 4000 zł za mkw. do 8400 zł za mkw., przy czym większość ofert mieści się w przedziale do ok. 6600 zł za mkw.