Olimpia przegrywa z Wigrami Suwałki

2021-08-15 11:04:57(ost. akt: 2021-08-15 11:07:49)
Zdjęcie ilustracyjne - archiwum

Zdjęcie ilustracyjne - archiwum

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Piłkarze Olimpii Elbląg wcale nie byli gorsi w wyjazdowym spotkaniu z Wigrami Suwałki, a mimo to zeszli z boiska pokonani 0:1. O porażce elblążan zadecydował brak skuteczności, a także samobójcza bramka.
• Wigry Suwałki — Olimpia Elbląg 1:0 (1:0)
1:0 — Krasa (13 samobój)

OLIMPIA: Witan — Piekarski, Czarny, Wenger, Guilherme, Kałahur, Senkevivh, Krawczun (58 Stanisławski), Krasa, Kurbiel (81 Zając), Branecki (46 Milanowski)

Dla gospodarzy był to mecz z cyklu za "sześć" punktów, którzy w dwóch pierwszych spotkaniach zaliczyli falstart, gdzie ponieśli dwie porażki, nie strzelając nawet jednego gola.

Z kolei Olimpia miała w dorobku cztery punkty i przystępowała do meczu podtrzymać, tę dobrą passę. Niestety, stracona bramka w 13 min gry, pozbawiła elblążan zdobycia kolejnych punktów.

A jak do tego doszło? Michał Czarny stracił piłkę w środku pola, przejęli ją gospodarze, wyprowadzili szybką kontrę, w której Kamil Adamek zagrał do Patryka Mularczyka, ten zdecydował się na strzał, ale piłka po drodze trafiła w Klaudiusza Krasę, zmieniła swój lot i po rykoszecie wpadła do siatki.

Po stracie gola elblążanie dążyli do zmiany wyniku i grając ofensywnie, uzyskali optyczną przewagę. Wcześniej, bo już w 7 min, groźnie było pod bramką Wigier. Tomasz Lewandowski, przed polem karnym sfaulował Piotra Kurbiela i ujrzał żółty kartonik. Rzut wolny wykonywał Hubert Krawczun, ale Hieronim Zoch był na miejscu. W 26 min z dystansu strzelał Yan senkevich, ale niecelnie.

Sześć min później po uderzeniu Miłosza Kałahura, piłkę w ostatniej chwili na rzut rożny, wybija bramkarz gospodarzy. Tuż przed przerwą, gospodarze mogli podwyższyć wynik meczu, ale Denis Gojko, spudłował w polu karnym.

Po przerwie nadal atakowała Olimpia. Drużyna z Suwałk, momentami broniła się całym ze4społem. W tym czasie, przyjezdnym brakowało nie tylko skuteczności, a także i dokładności. Brakowało też pomysłu na zdobycie gola.

Ostatecznie gospodarze wygrali 1:0, ale tak na dobrą sprawę, to mecz ten przegrała Olimpia, która tylko sama do siebie może mieć pretensje. To było 25 spotkanie pomiędzy tymi zespołami.

Olimpia odniosła 11 zwycięstw, zanotowała 7 remisów i poniosła 7 porażek. W najbliższą środę o godz. 19. Olimpia w meczu o mistrzowskie punkty podejmuje Pogoń Siedlce.

• Pozostałe wyniki: Sokół Ostróda — KKS 1925 Kalisz 0:2 (0:2), Stal Rzeszów — Chojniczanka Chojnice 2:0 (1:0), Wisła Puławy — Garbarnia Kraków 2:2 (1:0), Znicz Pruszków — Lech II Poznań 0:1 (0:1), Ruch Chorzów — GKS Bełchatów 4:0 (3:0), Hutnik Kraków — Pogoń Siedlce 1:3 (1:0), Śląsk II Wrocław — Motor Lublin , Radunia Stężyca — Pogoń Grodzisk Maz

PO 2 KOLEJKACH
1. Stal 9 10:2
2. Ruch 7 7:2
-----------------------------
3. KKS 7 5:2
4. Chojnice 6 8:2
5. Lech II 6 5:2
6. Śląsk 4 4:1
-----------------------------
7. Olimpia 4 3:3
8. Pogoń S 4 4:5
9. Wisła 4 5:7
10. Garbarnia 4 4:7
11. Motor 3 5:3
12. Pogoń G. .3 3:3
13. Radunia 3 1:1
14. Wigry 3 1:5
----------------------------
15. Hutnik 1 2:5
16. Znicz 0 3:8
17. Sokół 0 0:8
18. GKS -1 4:8

PZPN ukarał GKS odebraniem 4 pkt za zaległości finansowe.

Jerzy Kuczyński