Zagrali przeciętnie i przegrali

2021-11-21 13:15:09(ost. akt: 2021-11-21 13:16:39)
Zdjęcie ilustracyjne - archiwum

Zdjęcie ilustracyjne - archiwum

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Piłkarze ręczni KPR Elbląg, wrócili z Kwidzyna na tarczy. Przegrali z tamtejszym SMS ZPRP I 25:32 i była to ich szósta porażka w pierwszej rundzie.
• SMS ZPRP I Kwidzyn — KPR Elbląg 32:25 (16:10)
KPR: Jaworski, Plak — Sparzak 5, Peret 4, Muracki 3, Nowakowski 3, Solecki 2, Załuski 2, Bartnicki 1, Heyda 1, Reseman 1, Robak 1, Sowiński 1, Suchocki 1, Bartkowski, kary: 6 min

Najwięcej dla SMS: Siendzielorz 6, Korczak 5, Biskup, Kwiatkowski, Słupski po 3, kasry: 12 min.

Elblążanie jechali do Kwidzyna, powalczyć o dobry wynik i przyjechać stamtąd z punktami. Tak się jednak nie stało, bo gospodarze grali znacznie lepiej, skuteczniej i na zbyt wiele nie pozwolili KPR.

Już początek spotkania pokazał, kto będzie rządził na boisku. Po 5 min gry miejscowi wygrywali 4:0, a po kwadransie 10:3. W tym czasie gole dla elblażan zdobyli: Adam Nowakowski, Kacper Sparzak i Mateusz Peret.

Zanosiło się na klęskę podopiecznych trenera Damiana Malandego, którzy w tym czasie grali bardzo statycznie, bez szybkiego ataku a co najważniejsze, brakowało skuteczności jak i dokładności.

Drużyna miejscowych mając znaczną przewagę bramkową, cały czas utrzymywała tę przewagę. W 20 min wygrywała 13:6, a na 5 min przed przerwą tablica wyników pokazała rezultat 15:8, by pierwszą połowę meczu zakończyć wynikiem 16:10.

Po przerwie elblążanie zagrali zdecydowanie lepiej w obronie, ale także w akcjach ofensywnych. W 35 min po golach Pereta, Załuskiego oraz Sparzaka, przegrywali już tylko 14:17.

Wydawało się, że elblążanie złapali swój rytm gry i pójdą za ciosem. Niestety, znów nastąpił przestój, wykorzystali to kwidzynianie i w 55 min wygrywali 28:23 i właściwie było to już po meczu.

Młodzież z Kwidzyna, tej przewagi nie roztrwoniła, ale i nawet ją powiększyła. Wygrała ostatecznie 32:25 i to w pełni zasłużenie.

Kolejny mecz KPR zagra u siebie z SMS ZPRP II Płock w najbliższą sobotę o godz. 17.

Jerzy Kuczyński